Kariera instruktora - co dalej?

Chciałam prosić o szczerą porade co mam robić?

Tańcem żyłam od zawsze,10 lat towarzyski, potem kilka lat taniec nowoczesny, funky i hip-hop, ale z różnych powodów przestałam sie tym zajmować.
4 lata temu zrobiłam podstawowy kurs instruktora aerobiku w ARTiMw Warszawie. Szkolenie to o ile pamiętam nie dawało uprawnień MENiS. Na nic innego w tamtym czasie nie było mnie stać. Niemniej jednak przez 3 lata prowadziłam zajęcia z TBC, Hi-lo, BS+strech w takiej malutkiej firmie wynajmującej instruktorów oraz sale do ćwiczeń w Warszawie. Mimo moich wielu próśb szefowa nigdy nie był w stanie opłacić mi profesjonalnych szkoleń ani warsztatów, więc jedyne w czym uczestniczyłam to opłacone z własnej kieszeni kilka konwencji fitness oraz warsztatów, które oczywiście także nie dawały zadnych certyfikatów oprócz świadectwa uczestnictwa...no i znużona prowadzeniem ciagle tych samych zajęć, nie widząc perspektyw żadnego rozwoju pół roku temu zrezygnowałam na dobre.
Ale cóż, pasji za bardzo nie da sie oszukać, regularnie chodziałam na przeróżne zajęcia fitness i okazało sie, ze ten bakcyl mi nie przeszedł i chciałabym coś jednak dalej zrobić. Oczywiście tym razem w klubie z przwdziwego zdarzenia. Niestety te maja duże wymagania. Instruktorzy muszę mieć duze doswiadczenie, pokończone kursy dające im państwowe uprawnienia i najlepiej dyplom magistra z AWFu.

Daltego zastanawiam sie czy isnieje dla mnie jeszcze jakaś szansa. Doświadczenie w prowazdeniu zajęć mam i metodykę opanowaną. Teraz powstaje pytanie czy żeby coś dalej robić powinnam jednak zacząć od kuru dającego uprawnienia państwowe i wydać 1200zł na to co juz wiem i umiem (oczywiście żadna wiedza nie jest komplenta, na pewno bym coś na tym skorzystała), jeśli tak trzeba. Czy powinnam zainwestować w jakieś szkolenia, które np oferuje reebok uniwersity lub szkoła open mind lub jakakolwiek inna?
To pytanie kieruje takze głównie do obecnych instruktorów: które szkolenia są najbardziej wartościowe, najbardziej cenione na rynku? Po których w miare łatwo bez znajomości mozna by było znaleźć prace, czy choćby jakiś staż.

Bardzo chciałabym coś robić dalej w tej dziedzinie i zdecydowałam sie nawet jak trzeba co nie co zainwestować, ale ponieważ nie mam znajomości w klubach, wśród instruktorów itd trudno jest mi usłyszeć opinie na temat szkoleń...

Z górki dziękuję za rade

ech..właśnie dopiero teraz dotarłam do tego o czym pisała emka2 tutaj :
https://www.sfd.pl/temat225136_strona1/

To już coś mówi. Obejrze soebie strony aerofitu. Martwi mnie jednak tylko jedno: że nawet jeśli pokończe te wszystkie drogie kursy, to bez znajomości trudno będzie znaleźć pracę...przecież obecnie na rynku jest mnóstwo zdolnych dziewczyn świetnie radzących sobie z fitnessem, kończoących kursy, szczególnie w Wawie...jaka jest wasza opinia na ten temat?

Moja rada (bardzo ambitna) - nie specjalizować się w tym co potrafią wszyscy

Otóż każdy niemal moze sobie przy mniejszej lub większej dozie samozaparcia pokończyć kursy (i znać się na wąskiej działce jaką kurs oferuje)

Aby zaistnieć na rynku (w każdej zresztą branży) trzeba oferować cos nowatorskiego, a więc nie tylko podskakiwanie przy muzyce, ale np. również poradnictwo w sprawach diety, treningu siłowego i szeregu innych możliwych zagadnień. Zamiast więc drążyć temat prowadzenia zajęć różnych odmian aerobiku szkolić bym się raczej radził "holistycznie" czy też "interdyscyplinarnie" - wtedy zarówno szanse na znalezienie pracy jak i na ewentualne rozkręcenie własnego biznesu rosnąć będą w tempie geometrycznym, bo im większy zakres wiedzy tym mniejsza konkurencja

W 100% zgadzam sie z tobą Tyka. Oczywiście, ze największe szanse na rynku mają osoby, które nie ograniczają sie do naśladownictwa. Każdy pracodawca chce mieć u siebie osoby jak najbardziej twórcze, wszechstronne, które wniosą mu powiew świeżości i profesjonalizmu...
Rzeczywiście staram sie dużo czytać poszerzać swoją wiedzę i umiejętnoci, ale szczerze mówiąc nie wydaje mi sie abym była już na takim etapie swojego "rozwoju fitnessowego" by móc tworzyć cos oryginalnego. Do tego brakuje mi jeszcze praktyki w szerokim świecie fitnessu (że sie tak wyrażę) i tak na prawde na tym mi na razie najbardziej zależy. Bez doświadczenia trudno jest tworzyć nowe rzeczy, chyba że jest się samorodnym geniuszem...a skromnośc wymaga przyznać mi sie, że do geniuszu mi daleko ;)
Lubie podskakiwać prze muzyce jak to nazwałeś ;) ale czuje, że jestem w stanie robić coś wiecej niż to tylko ale do tego potrzebuje profesjonalnego przygotowania. I teraz nie wiem, którą drogę mam wybrać..
No ale jeśli twierdzisz, ze obecnie na rynku tylko geniusze mają szanse zdobyć ciekawą pracę w ciekawym klubie to może i słusznie, że zrezygnowałam z prowadzenia zajęć i aerobik będę uprawiać tylko rekreacyjnie. Sama już nie wiem, czy jest sens walczyć. Płacić za szkolenia i próbować sie przebijać. Trzeba to przemyśleć.

Na pewno to trzeba przemyśleć. I nie brać sie za nic bez wiary w sukces. I bez wiary że jest sens walczyć Nie od razu trzeba być geniuszem - wystarczy wiedzieć czego sie chce i bardzo chcieć Powodzenia

Witaj Neonowka:), to prawda, jakos malo wiary wyczuwam w Tobie..Dziewczyno, tanczylas hip hop i inne formy, masz takie doswiadczenie, skoro zajmowalas sie tym kilka lat, na pewno nie jestes w tym zla, bo duzo wczesniej bys zrezygnowala. Ja za szkolenia z dance place grube pieniadze, by nauczyc sie tego, co ty juz masz w kieszeni!Startujesz juz teraz z bardzo wysokiej pozycji, wiec szczerze mowiac- nie rozumiem twych obaw. Praktykujacym instruktorem jestem wprawdzie od niedawna, ale srodowisko znam od wielu lat, sama cwicze w jednym z wiekszych klubow- tak na marginesie wcale tam nie jest za wesolo , ja z moim malym doswiadczeniem zarabiam za godzine wiecej niz instruktorzy w tym klubie z ogromnymi umiejetnosciami, wynajmuje sale w malym osiedlowym klubie i klientek mam az za duzo- miejsc brak...A wiesz dlaczego?Bo wierze w siebie i bardzo kocham to, co robie, zarazam dziewczyny pasja a przed wieloma otwieram nowe drzwi:). Jesli chodzi o poziom wyszkolenia- czuje sie przygotowana bardzo dobrze , nie popelniam bledow, w prace wkladam duzo serca, organizuje poradnictwo dietetyczne dla klientek(sama na tym nie zarabiam, a one placa tylko pokrycie kosztow- ostatnie spotkanie - 3zl od osoby a odwiedzil nas dietetyk z "gornej polki"), za kilka dni- pokazy makijazu, porady kosmetyczne, wszystko to staram sie, by bylo na wysokim poziomie i malym kosztem. Moich uprawnien nikt tam nie sprawdzal, moglabym to samo robic bez papieru, choc wtedy wiem,ze nie potrafilabym tak jak teraz.
Podstawa do zatrudnienia w duzym klubie sa twoje umiejetnosci, w moim klubie, gdzie trenuje, tylko jeden instruktor nie ma uprawnien panstwowych, w Polsce nie mozna - zgodnie z prawem- pracowac bez uprawnien,bez egz. panstwowego i nie sluchaj tych, co mowia,ze to nie do konca zdefiniowane w przepisach- sama czytalam, wiem jak to wyglada, dowiadywalam sie. W duzych klubach wiec najczesciej bez uprawnien nie zatrudniaja, kursy panstwowe a Aeroficie czy Open Mind sa na bardzo dobrym poziomie, bardzo polecam rowniez dziewczyny z OM- sa genialne, szkolenia we wspanialej atmosferze a kazda z nich to prawdziwa osobowosc, czego nie mozna powiedziec o atmosferze w Aeroficie i klasie tam szkolacych dziewczyn- poziom super, jednak klasa nizsza , mniejsze otwarcie na nowosci niz w OM, wiecej standardow, choc jak mowie- mnie wyszkolili dobrze
By dojsc do twojego poziomu, bede musiala poswiecic wiele pracy sobie i wydac duza kase, tak wiec startuj z podniesiona glowa i wierz,ze ci sie uda, pamietaj,ze jest bardzo wielu instruktorow kiepskich, bardzo kiepskich, samoukow itd...Poza tym sprobuj moze dogadac sie z jakas szkola- jesli chodzi o Aerofit o szefostwo to mysle,ze ci sie nie uda...ale moze w OM juz tak- moze oni zgodza sie za nizsza oplata dopuscic cie tylko do egzaminu, ewentualnie zawezyc jakis obszar kursu. A inny adres jaki moglabym podac, gdzie mogoby sie to udac to Spójnia w Gdansku- daje uprawnienia a szef bardzo otwarty (cha, cha, mam nadzieje,ze nie czytasz S...
Pytaj jesli moge jakos pomoc.
A swoja droga - dlaczego akurat duzy klub?Dlaczego nie cos na wlasna reke?Do tego nie trzeba miec wcale kasy- zarobisz wiecej niz w klubie, pracujac mniej godzin, bedziesz u siebie, wykorzystasz swoj potencjal- jest tyle form zwiazanych z tancem- hip hop aerobic, przeciez na tym mozna zbic fortune!

aaa i jeszcze jedno, bo dopiero przeczytalam wszystko, co napisalas. piszesz o stazu- piszesz,ze czujesz,ze mozesz dac z siebie wiecej, zrobic cos wiekszego, piszesz o stazu- sprobuj po prostu pojsc do jakiegos klubu ze swoja oferta- zaproponuj im cos, co umiesz, wykorzystaj swoje umiejetnosci- a jesli jeszcze zaproponujesz im to cos za darmo- no to juz masz wielka szanse, kluby sa naprawde otwarte w dzisiejszych czasach, moze ktos pozwoli ci zrobic chocby 10 godzin dla jakiejs grupy, by cie zobaczyc i by przyciagnac swoje klientki, wyobraz sobie- dajesz ludziom 10 godz zabawy w rytmie hip hopu za darmoche- nie placa ani klientki klubowi ani klub tobie, a moze sie uda???nic nie tracisz pukajac do drzwi- nawet tych, ktore wydaja sie szczelnie zamkniete. pozdrowionka:)

Witam. Jak Was tak czytam . to popieram emke w kazdej kwestii. Zajmuje sie fitnessem prawie 4 lata. od 2 mam swoja firme. Najwazniejsza tutaj jest pasja i serce do tego zawodu,masz te dwie rzeczy zdobywasz uznanie, a co za tym idzie- klientki. Miejsca brak, sale pełne, babki zadowolone.... to jest to co nakreca te machine. Tak ze dziewczyno jak to kochasz to daj wszystko z siebie, wynajmij sale roziwies plakaty i pokaz co potrafisz. Małymi kroczkami do celu a uda sie, pod warunkiem ze bedziesz w to wiezyć. Pozdrawiam. alfa.

Hmm ja też zamierzam teraz zacząć jakiś kurs fitness może mi coś doradzicie jako żółtodziobowi

ROZMAWIAŁEM NA PODOBMY TEMA T L UDZMI ZAJMUJACYCH SIE TEGO TYPU SZKOLENIAMI NAWAZNIEJSZE SA UPRAWNIENA OD MINISTRA SPORTU A DAJE JE TYLKO AWF SA TANSZE WIDZIALEM PO800 AWF WROCLAW REBBOOK TO JAKIES PRYWATNE NIEMAJACE NIC WSPOLNEGO Z PROFESIONALNYM TRENINGIEM KTORE WYMYSLILA SOBIE JAKAS FIRMA LUDZIE SA ZLE PRZESZKOLENI JA JESTEM PO AWF I WIEM ZE WIEDZA DO TEGO RODZAJU DZIALALNOSCI MUSI BYC OGROMNA JA POLECAM AWF I ZAJECIA NA WLASNA REKE POZDRO