prosze o ocene treningu - czy cos ujac czy dodac? trenuje juz dosc regularnie od 4 miesiecy, przytylem juz kilka kg i sila mi rosnie, mysle, ze ta poczatkowa "zielona" faze mam za soba, dlatego zwracam sie do Was (bardziej doswiadczonych) o ocene i porade.
mam 184-185cm wzrostu, waze 74-75kg
CEL: chcialbym nabyc masy do ok. 85 kg i miec "ladna" budowe (najpierw masa potem rzezba?czy dwie sroki za jeden ogon jest mozliwe?)
a to moj plan (cwiczenia nazywam tak samo jak w a atlasie cwiczen sfd), ktorym cwicze juz od 4 mies zwiekszajac stopniowo ciezary (do moich granic):
PON:
-WYCISKANIE SZTANGI (4 serie *8 powtorzen na laweczce pod katem 30°) (4*8
poziomo lezac)
-ROZPIETKI (6*8 poziomo lezac)
-UGINANIE RAMION ZE SZTANGĄ STOJAC PODCHWYTEM (6*8)
SRO:
-WYCISKANIE „FRANCUSKIE" SZTANGI W LEŻENIU (6*8)
-PODCIĄGANIE SZTANGIELKI W OPADZIE(WIOSŁOWANIE) (6*8 na kazda reke)
-UGINANIE NADGARSTKÓW PODCHWYTEM W SIADZIE (6*8)
PIA:
-WYCISKANIE SZTANGI ZZA/SPRZED(naprzemian) GLOWY STOJAC (6*8)
-PRZYSIADY ZE SZTANGA NA BARKACH (6*10)
- ostatnio wymyslilem sobie UGINANIE NADGARSTKÓW NACHWYTEM W SIADZIE (6*8)
miedzy kazda seria robie 2min przerwy, chyba ze czuje ze latwo idzie to zmniejszam do 2 min i zwiekszam do 10 powtorzen.
biorac pod uwage cel - masa i rzezba (robi sie obie naraz czy najpierw jedno potem drugie?) prosze o ocene i porady.
z gory dziekuje i pozdrawiam!
Sebastian