Wygląda na to, że kolejny po Wanderlei'u Silvie i Mauricio Shogunie (obaj z Chute Boxe) brazylijski spec o Muay Thai otrzyma czarny pas w BJJ. Będzie nim Anderson Silva, mistrz wagi średniej organizacji Cage Rage.
Odkąd opuścił Chute Boxe Academy, Anderson dzieli swój czas na treningi walki w stójce w Muay Thai Dream Team w Curitibie, oraz polepszanie swych umiejętności jiu-jitsu pod okiem braci Nogueira. "Rodrigo i Rogerio są dla mnie jak bracia i dzięki nim bardzo poprawiłem swoje umiejętności w parterze" powiedział Silva, aktualnie posiadacz brązowego pasa BJJ. Pod koniec roku ma otrzymać niespodziankę od braci Nogueira. "Chcemy mu zrobić niebawem niespodziankę, właściwie już może się uważać za czarny pas" - powiedział Rodrigo Nogueira.
W obawie przed plotkami Anderson chce sprawdzić swe umiejętności w turnieju jiu-jitsu tak szybko, jak to tylko będzie możliwe. "Uważam, że jeśli fighter chce mówić o jakimś stylu, musi wpierw sprawdzić się w prawdziwym wyzwaniu. Tak zrobiłem w Muay Thai, Vale Tudo, boksie, a teraz chce zrobić w Jiu-Jitsu. Po tym jak obronię mój pas w Cage Rage, obiecuję wystartować w czołowym turnieju BJJ, by sprawdzić moje umiejętności" - oświadczył Brazylijczyk.
Źródło: http://news.adcombat.com/article.html?id=10085
Zmieniony przez - Kilbian w dniu 2005-11-04 22:23:37