Szacuny
1
Napisanych postów
57
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
810
Witam, mam problem podczas ćwiczeń.
Poega na nieznośnyk kłuciu w barku, gdy zrobię jakieś ćwiczenie to mnie zaczyna kłuć, a przy niektórych ćwiczeniach czuję bul przeszkadzający w wykonywaniu ruchow ręką.
Może wie ktoś coś na ten temat?
Ćwiczę od wakacji, wcześniej tez miałem przygody z siłownią.
Pozdrawiam.
Szacuny
11148
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
może sie przetrenowałeś albo naciągnołeś któraś z głow barku ja bym poszedł do lekarza mojego kolege boli od jakeigos czasu bark za 1 razem w wakacje lekarz polecił mu jakas masc i coś przeciwbólowego przeszło na ponad miesiac i teraz znowu zaczeło ale została mu jeszcze maść wiec samruje ja barak i mowi ze powoli przestaje oczywiście zrobił sobie tearz przerwe lepiej nie zaniedbać po co tracic czas na rechabilitacje
Szacuny
61
Napisanych postów
1439
Wiek
70 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
7349
Witaj Marcin-84. Nikt nie będzie w stanie Ci poradzić na forum nie znając przyczyny bólu.Idź z tym do lekarza sportowego.
Osobiście często udawało mi się wyjść z drobniejszych kontuzji barku poprzez wykonywanie bardzo dużej ilości powtórzeń na małym obciążeniu przez jakiś czas. Tego typu trening powodował maksymalne dokrwienie tego miejsca przez co przyspieszał jego regenerację. Spróbuj, może tobie też pomoże.
Pozdrawiam
Szacuny
1
Napisanych postów
57
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
810
Dziękuję za odpowiedzi, wydaje mi sie że to przez słabą, albo zbyt krótką rozgrzewkę. Spróbuję też maści, po operacji podudzia skokowego lekarz przepisał mi maść na rozgrzanie mięśni i stawów przed rehabilitacją. Niestety na mojej "wiosce" nie ma lekarza sportowego, jednag gdy dalej będzie bolało (to jest takie kłucie jak łapie kolka podczas biegania)poszukam w lekarza.
Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam.
Szacuny
2
Napisanych postów
263
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
1664
Hym, w kwietniu miałem złamaną łopatke i ramie. Oczywiscie górny korpus cały gips, 3 miesiace;) + rehabilitacja. Na lipiec wróciłem na siłownie, było cieżko sie rozruszać, tzn. jezeli ruch był poprawny to max przy 10 kg-20kg tak powoli do góry,aż sprawność była w dobrej formie, pojechałem na spływ kajakowy [ mój ukochany sport;) polecam 250 km w kajaku to niezmieskie przygody;) nie dla pyndzlów:P] od wrzesnia wróciły jakieś problemy z barkiem, czułem tak jak by zaraz po sciagnieciu, czyli kłucia.. coś jak MEGA zakwas, diagnoza chirurga to stan zapalny, dostałem: tableteczni dosc mocne APLO-DICLO, i maść barrdzoo mocną, Butapirazol [ maź czas stosowania to 5 dni;) póxniej nalezy odłozyć] i przeszło, z czasem skonczyły sie tableki tak dojechałem do okolo 3 tyg temu... no i narazie nie jest najlepiej, czyli boli od czasu do czasu tzn. przy specyficznch ciwczeniach, i tylko w nich tzn:
triceps TYLKO wyciskanie fracuskie
barki sztanga za głowe
klatka skoks do odpowiednich ciezarów
podciaganie za plecy nie mozliwe
tylko przy tym boli reszte moge super robić krecic reka na wszystkie strony itp. terapia jaka stosuje?
glukozamina + małe ciezary w cwiczeniach bolących badz sama sztanga na barki.. ktoś asekuruje z tyłu bo przy pewnych momencie mam wrazenie jak by ramie wypadao z "zawiasu".. może Twoje obiawy są podobne do moich.. pozdrawiam, [ na klate itp. wszystko super]
Zmieniony przez - Trewor-ek w dniu 2005-11-08 15:18:03
..::Małe Ciało:Wielki DUCH::..
..cele ubiegłegoroku: łapą>cel 38 cm. klatka> 100kg wycisk[osiągniety]/obecnie 106-110 kg
Szacuny
2
Napisanych postów
263
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
1664
hym, Dzięki za SOG-a;) a sprawa wyglada tak że, chirurg Cie zasypie chemią;) a ortopeda, powie 3 miesiace wolnego;)juz mi Natan to powtarzał, ale lekarz na pewno pomoze wiecej niz na własna reke, ja do lekarza sie nie spiesze;) bo: czekac na wizyte trzeba 3 tyg, no moze czasem 2, [ortopeda] zeby uslyszec ze tylko przerwa pomoze.
a dla przykładu, z złamaną łopatką i ramieniem na wysokości główki chodziłem po swiecie przez 3 tyg[ brak opuchlizn, objawy jak przy wybiciu, itp. naawet przy około 1.5 ty. po wypadku próbowałem REKORD!!:D:D wtedy jakies prawie 90 kg;) koledzy sciagali mnei z ławki;) hehe, wtedy to sie tabletet i zastrzyków nałapałem zanim sie lekarz zdecydował na przeswietlenie całego korpusu:D:D dlatego nie mam do nich zaufania wogóle;) ]
powodzenia w leczeniu kontuzji, ja dzisiaj 19 bary + tricpes, bede znowu probówał mocnego rozruchu;) Ci też powodzenia;) a i jeszcze 1 objaw;)!!:D:D wieczorem, BOLI i tyle, a rano wstaje.. i nic;) i w ciagu dnia dopiero sie po troszku pojawia, i tak w koło, mam juz to od tego "pół roku" to już jak chodzenie do szkoły dla mnie normalne:D
Mogę prosić o informacje, na mail albo jakoś na forum, moze na gg jakoś kolwiek po wizycie u lekrza, jestem ciekawe djagnozy, leków etc. pozdrawiam DZIĘKI z góry
Zmieniony przez - Trewor-ek w dniu 2005-11-08 18:06:46
..::Małe Ciało:Wielki DUCH::..
..cele ubiegłegoroku: łapą>cel 38 cm. klatka> 100kg wycisk[osiągniety]/obecnie 106-110 kg