Arona wypowiada sie o Silvie.

Moim zdaniem Arona jest za dobry żeby sie tak usprawiedliwiać.Na pewno do tej walki też wyjdzie na "głodzie".To prawda że miał prywatne rachunki do wyrównania z Silvą ,ale od zawsze mówił też jak bardzo jest napalony na pas MW i jak długo czeka już na tą walke.To będzie walka o pas ,walka która definitywnie rozstrzygnie kto naprawde rządzi w MW.Jeśli sie nie myle ,jeśli chodzi o wage średnią w Pride to Arona przegrał tylko z Rampagem (choć dominował w tej walce) no i z Shogunem (tu też niby miał pecha) ,stoczył kilka naprawde kilka znakomitych pojedynków którymi udowodnił ,że zasługuje na walke o pas.Silva natomiast przegrał tylko z Aroną (nie licze tu porażki z Huntem ,bo to nie ta waga) ,więc jeśli Ricardo wygra tą walke to potwierdzi definitywnie ,że jego pierwsza wygrana to nie był przypadek.Jeśli wygra jednak Silva to w ich starciach będzie 1-1.Tyle tylko ,że Arona na następną wtedy szanse walki o pas będzie musiał sobie troche poczekać znów.No chyba ,że Silva naprawde zniszczy go i nie będzie wątpliowści kto był lepszy ,gorzej (dla nas fanów) jeśli ta walka będzie nudna i podobna do pierwszej tyle ,że wygra Silva to wtedy Arona będzie wkurzony ostro i może szybciej zrobią 3 walke.Ale to wszystko tylko takie gdybanie.Zobaczymy co czas przyniesie.Poczekajmy na 31 grudnia.Miejmy nadzieje że Bóg dopomoże i ani Arona ,ani Silva nie złapią żadnej kontuzji uniemożliwiającej stoczenie tej walki.

https://www.sfd.pl/temat219739_strona5/
pamiętacie to? ...

dziś dopiero 15.11. a ciśnienie już powoli rośnie.......BĘDZIE SIĘ DZIAŁOOO...

"Miejmy nadzieje że Bóg dopomoże i ani Arona ,ani Silva nie złapią żadnej kontuzji uniemożliwiającej stoczenie tej walki" ...........amen

No ja czekam na tą walke ,ale nie mniej jak na kilka na innych pojedynków,np. CroCop - Mino ,Busta - Hendo ,no i na Nastule czekam oczywiście!Będzie git ogólnie!A no jeśli chozi o gale K-1 MMA to czekam bardzo też na walke Royce'a.Może być troche nudna ,ale jego walki zawsze mnie za***iście ciekawią!peace!