Szacuny
95
Napisanych postów
2282
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
11471
no i po zawodach no cuz widac było że kolesie siłuja sie na łap[ke sporo czasu a gościnnie byl 3mistrz polski niestety nie pamiętam nazwiska, powiem że ogólnie jestem zadowolony bo na reke sie ponad rok czasu nie siłowałem z nikim nawet dla zabawy a już o jakis zawodach to nawet nie myslałem a jednak cus sie udało bo 2miejsce tylko 2sprawy.
1. Czy trzeba byc masywny do tego no bo ja ledwo 100 a ten mistrz który byl widze to na moje ok ze 140 a zawodnicy tez od ponad 100 do 150-160kg a ja tam takie chucherko
2. po zawodach 2 dzień boli mnie przedramie i cus w bicepsie nie wiem jakby cos sie naciągneło (co z tym zrobić/)
Szacuny
8
Napisanych postów
1379
Wiek
21 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
2999
Powidz mi jak najwiecej o tych zawodach jak mozesz!!
To ladne byczki tam byly hehe, niestety ja nic o nich nie wiem a wiec podaj jakies info...
CO do tego bolu w bicku to jets on spowodowaqny nowym tak jakby dla niego wysilkiem z jakim wczesniej nie mial doczynienia...
przejdzie to gwarantuje to bo to sa zwykle zakwasy, ale dosc w nietypowych miejscach
pozdro i daj znac co i jak
Szacuny
95
Napisanych postów
2282
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
11471
zawody odbyłe sie w misjscowosci Stare Miasto koło Konina, zawodnicy duzi choć w dużej mieże mieli tez brzuszki, i o ile ze wszystkimi dawałem sobie rade to zastanawia mnie fakt mojej 2 krotnej przegranej ze zwucięsca tych zawodów tj, facet byl wyższy ode mnie i bez sprecjalnego brzuszka ok 20kg cieższy, ćwiczył arm wrestling co prawda z kolegami ale kilka lat, i miał naprawde sporego bicepsa i ogromna dłon która strasznie mi niepasowała.poprostu był lepszy (podobno robi 30 pompeczek na jednej rece) ale zastanawia mnie jakim cudem załatwial mnie niemal odrazu, tj nie mogłem nawet z dużego oporu postawic?Zdaje sobie sprawe że powinien wygrac ale żeby tak łatwo mu to przyszło, czy to jakis naprawdę fenomen czy jednak moge mu kiedys utrudnic żywot, tj komenda go chciałem przeciągnąc ręke na swoja stronę a tu juz koniec,
Szacuny
95
Napisanych postów
2282
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
11471
pomijając wszystko powiem że bardzo mi się spodobal ten sport i mam juz plana żeby choć 1 raz w tygodniu z kims sie posiłowac dla treningu a oprócz tego normalny trening na silowni z tym że zwieksze ilośc ćwiczeń na przedramiona, noi mam jeszcze pytanko co prawde zadałem je już w innym poscie ale powtórze czy moje słabe bicepsy będe dla mnie duża przeszkoda w dlaszych zabawach w armwrestling?
Szacuny
8
Napisanych postów
1379
Wiek
21 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
2999
Kolego powiem CI tak:
po pierwsze slyszalem juz o tych zawodach, byly one tez rok temu, o ile si enie myle sedziowal je daniel gajda, ale ni ejetsm jeszcze pewien, nie jestem w polsce i dlatego nie wiem o nowosciach. moze jutro cos sie dowiem to tutaj napisze.
odpowiadajac na twoje pytanie mozesz ze slabym bicepsem cos osiagac, ale nie koniecznie, bo przy kazdej technice on CI jest potrzebny.
Co to za problem wzmocnic go!!
Jesli chodzi o tego co Cie tak szybko polozyl to nie znam go i wydaje mi sie ze nie jest az takim fenomenem jak tutaj piszesz, ale ze juz to trenuje to nic dziwnego ze nie miales z nim szans...
ARMWRESTLING to nie tylko silowanie na rece i nie wymaga jedynie sily fizycznej ale i odpowiedniej koncentracji, posiwecenia i szybkosci nastarcie, ktora zdobywa sie trenujac przy stole ze sparingpartnerem. Jeszcze dluga droga przed Toba ale zycze powodzenia i do zoabczenia na jakis zawdoach. jak cos to pisz
pozdro