...
Napisał(a)
Jan Nortje nie jest taki zły. Jeśli dobrze pamiętam to mało nie znokautował kiedyś Schilta. Poza tym pięknego gonga dostał niegdyś od Crocopa Nóżki go też bolały śmiechowo po low-kickach Hoosta Nortje to po prostu taki wielki Barney z Flinstonesów
...
Napisał(a)
ojjj ja też pamiętam tego gonga od CroCop'a...A co do tych mutantów to rozróźniłbym ich na tych co są kompletnym pośmiewiskiem i tych co mają czasem jakieś przebłyski(jak choćby Sapp który pokonał przecież dwukrotnie Hoost'a i zremisował z JLB)
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"
...
Napisał(a)
Tak, też myślę, że można ich rozróżnić. Sapp pokonał Hoosta (choć za drugim razem to była farsa!). Remis z JLB był tylko dlatego, że takie były reguły walki, bo Jerome zniszczył Boba i każdy kto widział tę walkę to wie. Choi też przynajmniej stara się jakoś tam prezentować (garda, pozycja itd.), no i jest chyba najlepszy z tej całej paczki. Natomiast Wakashoyo, Akebono, Predator, Gamlin - to wszystko kompletne dno!
...
Napisał(a)
Nortje to jednak zawodnik, ktorego predzej wstawilbym na polke obok Schilta, niz obok Wakashoyo czy Akebono. Tak naprawde jest gdzies po srodku, bo jest gorszy od Sema, a duzo lepszy od typowych freakow. To solidny bokser i twardy mofo. Przydaje sie w K-1.
Ojciec Dyrektor Dzialu K-1 www.mmaniacs.pl 2003 - 2010
...
Napisał(a)
Kilbian nie zgodze sie z tym co napisales :
,,Remis z JLB był tylko dlatego, że takie były reguły walki, bo Jerome zniszczył Boba i każdy kto widział tę walkę to wie."
Bylo na odwrot , albo zalezy jak na to patrzec ,tzn. wg. regul K1 Jerome jest na pewno lepszy i dlatego dano mu pierwsza runde wg. tych zasad wlasnie, aby zdazyl obic Sappa , ale wg. czystych regul mma to sadze , ze to Sapp bylby gora.
,,Remis z JLB był tylko dlatego, że takie były reguły walki, bo Jerome zniszczył Boba i każdy kto widział tę walkę to wie."
Bylo na odwrot , albo zalezy jak na to patrzec ,tzn. wg. regul K1 Jerome jest na pewno lepszy i dlatego dano mu pierwsza runde wg. tych zasad wlasnie, aby zdazyl obic Sappa , ale wg. czystych regul mma to sadze , ze to Sapp bylby gora.
...
Napisał(a)
Co to znaczy "według czystych reguł MMA"? Pierwsza rundę wygrał JLB bezapelacyjnie (K-1), drugą tak samo wygrał Sapp (MMA), trzecią znów JLB (K-1), ale czwartą też JLB (MMA). I ogólnie to Sapp oberwał o wiele wiele bardziej w całej tej walce. Każdy sędzia dałby mu zwycięstwo, bo nie było tu nawet cienia wątpliwości.
No chyba, że chodzi ci o to, że Sapp by wygrał, gdyby cała walka odbyła się na zasadach MMA. Wówczas niewykluczone. Ale też pewności nie możemy mieć, bo w rundach MMA było 1-1.
No chyba, że chodzi ci o to, że Sapp by wygrał, gdyby cała walka odbyła się na zasadach MMA. Wówczas niewykluczone. Ale też pewności nie możemy mieć, bo w rundach MMA było 1-1.
...
Napisał(a)
nie powiedziałbym o Nortje że jest solidnym bokserem a twardym to już wogóle .bardziej pasuje do tej Ligi mutantów niż prawdziwego k1
...
Napisał(a)
,,No chyba, że chodzi ci o to, że Sapp by wygrał, gdyby cała walka odbyła się na zasadach MMA"
No dokladnie o to mi chodzi , a dla Jeroma na pewno na plus bylo to , ze wlasnie pierwsza runda byla wg. regul k1 i mogl dostatecznie obic/oslabic Sappa. Nie napisalem tez nigdzie, ze na 100% wg. czystych regul mma sappiacy by wygral, ale mysle ze jednak wieksze szanse byly by wlasnie po jego stronie.
No dokladnie o to mi chodzi , a dla Jeroma na pewno na plus bylo to , ze wlasnie pierwsza runda byla wg. regul k1 i mogl dostatecznie obic/oslabic Sappa. Nie napisalem tez nigdzie, ze na 100% wg. czystych regul mma sappiacy by wygral, ale mysle ze jednak wieksze szanse byly by wlasnie po jego stronie.
Polecane artykuły