SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

"Diablo" i "Byk" biją się o Amerykę

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 1635

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 18 Napisanych postów 4847 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 40994


W najbliższą sobotę, 26 listopada, chicagowskie Centrum Kopernikowskie nie będzie gościło przedstawienia teatralnego ani festiwalu filmowego, ale polskich bokserów...

Dzięki inicjatywie pierwszej polskiej firmy promocyjnej mającej licencję bokserską w Stanach Zjednoczonych - Polish Sport Production - szansę pokazania się spragnionej dobrego boksu polonijnej publiczności będą mieli między innymi Tomasz Bonin (31-1, 16 KO) i Krzysztof Włodarczyk (33-1, 29 KO).

Stawka jest jednak znacznie większa - dobre występy w Chicago mogą przybliżyć polskich bokserów do sławy, która przed nimi była udziałem tylko Andrzeja Gołoty, a obecnie Tomasza Adamka, mistrza świata World Boxing Council.

- Tomek, dla ciebie walka w Chicago to pojedynek o tytuł mistrza świata IBC, organizacji na pewno nie tak znanej jak IBF, WBO czy WBA, ale każda walka o tytuł zobowiązuje. Co wiesz o swoim rywalu, pięściarzu z Dominikany Fernely Felizie (21-5, 14 KO)?


Tomasz Bonin: - Niecodzienny pięściarz, bo - przynajmniej w ostatnich pojedynkach - albo przegrywa na punkty, albo wygrywa przez nokaut. Oglądając jego taśmy wiem, że mniejszą wagę przykłada do walki w obronie, co postaram się wykorzystać. Oczywiście nie ma sensu rzucić się na niego od pierwszego gongu, ale będę starał się atakować, narzucić mój styl walki. Najważniejsze jest to, że jestem dobrze przygotowany. Treningi w Polsce przebiegały bez zakłóceń, stoczyłem odpowiednią liczbę 12-rundowych sparingów, bo na tyle jest zakontraktowany pojedynek. W Chicago niczego mi nie brakuje, nie też ma mowy o kontuzjach. To zawsze przed wyjściem na ring jest najważniejsze.

- A co o swoim rywalu wie Krzysztof Włodarczyk? Walkę na ringowe przydomki już wygrałeś. Ty jesteś Diablo (Diabeł), a Tyler Hughes (24-17, 9 KO) tylko Working Man (Robotnik)? ( najprawdopodobniej przeciwnikiem Krzysztofa Włodarczyka będzie Sebastian Hill (10-9, 6 ko's) - polskiring.com)

Krzysztof Włodarczyk (śmiech): - Za to nikt mi punktów w ringu nie doda! Poważnie - podczas moich walk staram się w ringu robić swoje. Przez dwie, trzy rundy przypatruje się przeciwnikowi, szukam słabości, a potem staram się każdą z nich wykorzystać. Lubię kończyć przez nokaut, bo tego chce ode mnie widownia, sprawia mi to satysfakcję. Niewiele wiem o Hughesie, poza tym, że musi mieć sporo doświadczenia, bo stoczył aż 46 zawodowych walk. To jest to, czego mi najbardziej brakuje - mam 24 lata, cały czas uczę się boksu w wersji amerykańskiej.

- Pytanie do Tomka i Krzysztofa: macie w swojej karierze tylko po jednej porażce, wszystko przed wami, co więc obiecujecie sobie po walkach w Chicago? Don King zamówił już taśmę z waszych pojedynków?

Tomasz Bonin: - Wybić się można tylko w Ameryce. Przynajmniej w mojej kategorii wagowej. Europa nie daje takich możliwości rozwoju. Do tego dochodzi jeszcze fakt, że tutaj znacznie lepiej się zarabia, jest okazja sprawdzenia się w walkach z najlepszymi. Dla sportowca to jest zawsze najważniejsze. To, że King się nami interesuje, to zawsze ważne, bo on dzieli i rządzi w zawodowym boksie. Jednak za nas na ring nie wyjdzie.

Krzysztof Włodarczyk (śmiech): - Walczę o to, by mieć miejsce w pierwszej dziesiątce najlepszych pięściarzy świata, a to - jak już powiedział Tomek - można zapewnić sobie tylko walkami w Stanach. Nie da się powtórzyć w Polsce tego, czego się można nauczyć na tutejszych ringach. W każdej walce, nawet z przeciwnikiem, który jak Hughes nie jest z najwyższej półki, trzeba bardzo uważać, bo amerykańscy bokserzy to zawodowcy. Oni wychodzą po to, żeby walczyć. W naszym fachu jedna porażka może nas odsunąć od walki o najważniejsze tytuły o lata., albo w ogóle zamknąć nam drogę do pasów mistrzowskich.

Każda walka tutaj, to walka o Amerykę, o promotora, który da nam szansę. Czy będzie to Don King, czy ktokolwiek inny, nie ma dla mnie znaczenia - tak długo jak dostanę walki o mistrzowskie tytuły.

"I try to catch him right on the tip of the nose, because I try to push the bone into the brain." (M.Tyson)

Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 349 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 2027
No w koncu wyplywaja na szerokie wody. Moze nie jest to jeszcze swiatowa czolowka , ale juz cos zaczyna sie dziac. Miejmy nadzieje ze to otworzy im drzwi. Ciekaw jestem , czy umiejetnosci Wlodarczyka zostana zweryfikowane na najblizszej walce. Pozostaje nam trzymac kciuki. Moze w koncu boks ruszy w polsce. Na tamtych ringach chlopaki moga sie wiele nauczyc...

"Loved by few , hated by many , but respected by all."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 587 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 9932
beda to transmitowac? bo nie moge znalesc w gazecie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 18 Napisanych postów 4847 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 40994
Może na Polsat sport???
Wełdug mnie Włodarczyk ma duże szanse zrobić kariere ale co do Bonina, raczej nie liczył bym że ruszy wage ciężką troche za puźno chyba dla niego Ale licze na Diablo

"I try to catch him right on the tip of the nose, because I try to push the bone into the brain." (M.Tyson)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 349 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 2027
Tylko Wlodarczyk musi sie wyleczyc ze strachu przed murzynami , bo dla niego hw to bedzie jeden wielki koszmar jak cos z tym nie zrobi :D.

"Loved by few , hated by many , but respected by all."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 145 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 3761
na jakim programi to dają i oktorej??? wazne trzeba zobaczyc jak chłopaki walczą

Nie udawaj nikogo większego lepszego bo u chłopakow mozesz szybko stracic

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 18 Napisanych postów 4847 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 40994
Bonin mistrzem świata IBC
27.11.2005. Tomasz Bonin wywalczył dziś w nocy w Chicago tytuł mistrza federacji International Boxing Council. Po dwunastorundowym pojedynku Polak pokonał Fernely Feliza z Dominikany.


Zwycięstwo odniósł także Krzysztof Włodarczyk, który zwyciężył na punkty Sebastiana Hilla. W pierwszej rundzie Hill był dwa razy liczony.

"I try to catch him right on the tip of the nose, because I try to push the bone into the brain." (M.Tyson)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 349 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 2027
Ooo bardzo ladnie , gratulacje dla chlopakow. Cholera nie ogladalem , nie wiedzialem gdzie :/. Moze napisze ktos jak walczyli ?

"Loved by few , hated by many , but respected by all."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 18 Napisanych postów 4847 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 40994
Walka od początku była bardzo wyrównana, w opini wielu opserwatorów punktacja sędziów była wysoce krzywdząca dla pięściaża z Dominikany. Były także i takie osoby które uważaly że to Feliz powinien wygrać ten pojedynek. Z pewnością nie można pogodzić się z punktacją jednego z sędziów 117 do 112.


Walka była dosyć szybka i agresywna, często dochodziło do uderzeń w tyl głowy przez obu pięściarzy, sędzia jednak w calym pojedynku nie zdecydował się na odjęcie punktów żadnej stronie. Dosyć duże wrażenie robily ciosy Feliza bite poprawnie technicznie, szybko. Bonin który jest znany z nieustępliwości i tym razem cały czas kontrowal lewa czasami uderzając prawym sierpem. Polak pokazał także że potrafi przyjac mocne ciosy czy kombinacje, a niestety takowe dochodziły do Tomka. Do rundy 10 siedzący za mną sędzia ringowy zgodnie z moją opinią stwierdził iż Polak przegrywa i potrzebne są mu następne rundy. Bonin w tych rundach (11,12 ) był minimalnie lepszy co z pewnością zostaje zanotowane u sędziów punktowych.


W drugim interesującym pojedynku Krzysztof Wlodarczyk pokonał na punkty Sebastiana Hilla. Pojedynek zakontraktowany był na 6 rund.
Włodarzczyk zaczął pojedynek fantastycznie posyłając Hilla dwukrotnie na deski w pierwszej rundzie. Niestety kolejne rundy ukazały nam Wlodarczyka który czeka na ”jeden” cios. Trenerzy w USA w czasie walk swoich podopiecznych uzywaja slów - ” pozwól twoim dłoniom iść ”. Tegoż własnie brakowało Wlodarczykowi dzisiaj a niestety na tym poziomie na którym on się znajduje, to własnie w takiej walce powinno się starać ”eksperymentować”. Bo jeżeli nie z Hillem to z pewnościa nie z czołówka, tam jeden błąd może kosztowac bardzo wiele.

"I try to catch him right on the tip of the nose, because I try to push the bone into the brain." (M.Tyson)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 349 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 2027
Dzieki , ogolnie z tego co czytam to jednak jeszcze troche im brakuje. Ale jestem dobrej mysli.

"Loved by few , hated by many , but respected by all."

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

problem ze stójką - postawa....

Następny temat

SZPAGAT

forma lato