Oto mój PROBLEM!!!
Ostatnio ćwiczyłem prawie tylko w szkole a teraz zapowiada się że muszę się znów przenieść na trening w domu. W szkole mam sztangę olimpijską czyli ma on 220 cm (jeśli się dobrze orientuje) - wyciska mi się na niej wybornie, ale w domu mam sztangę zwykłą 180cm i mam problemy z wyciskaniem
Czuje że szybko mniejszy ciężar męczy mi barki a nie klatkę wydaje mi się że problem tkwi w chwycie bo nie wyciskam źle technicznie.
Proszę o pomoc może mam sobie jakoś zmierzyć propoprcje w uchwycie w szkole i przenieść je na sztangę w domu??
Może da się to jakoś przeliczyć!!??
proszę o pomoc!!!!