Szacuny
6
Napisanych postów
165
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
1351
Ech, tyle planowania, taki zapal do pracy na silowni, tyle przygotowan, dieta rozplanowana, ogromne zakupy zrobione, po 3tyg regeneracji, suple sa a tu taka zalamka- PRZEZIEBIENIE. Mam nadzieje ze zdarzylo sie tak pierwszy i ostatni raz. Echh najwyzej sobie poogladam trening ronnie'go colmana, to moze mi jakos ulzy podczas ogladania go.
PS. Unikajcie przeziebienia wszelkimi silami, bo moze ono zaatakowac w tak niefortunnym momencie ...
Szacuny
6
Napisanych postów
165
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
1351
Generalnie nienawidze siedziec z zalozonymi rekami, moj zywiol to wysilek, fazy regeneracyjne na bolu mi graja, nie znosze jakichkolwiek przerw a pomyslec ze przeziebienie i swieta wykluczaja mnie z "ringu" na 5tyg, echhh