Gorzka czekolada

No wlasnie gdzies czytalem ze mozna sobie pozwolic na nia od czasu do czasu bo chyba zawiera magnez i ma niskie ig (w porownaniu do innych podobnych produktow ) I teraz pytanie czy to prawda bo dosc dawno to bylo i moglem cos przekrecic to jesli tak to jaka jest powiedzmy ,,bezpieczna" dawka i czy jest tak ze lepiej np. nie wieczorem bo cos tam nie pasuje tylko np. do poludnia

Zmieniony przez - BPL-G w dniu 2005-11-28 23:03:39

tu się lubi czekolade (gorzką)
jedz
niechaj Ci się uszy trzęsą

ta ze zdjęcia jest pycha
ja jem taką
( w TE dni zwłaszcza)
czyli w praktyce prawie codziennie, jak już ktoś zauważyl..

to nie trucizna, nie ma bezpiecznych dawek.
jedz, tylko bez przesady.
nie masowo, ale raz na jakiś czas kilka kostek
zawiera tłuszcz i cukier, ale te kilka kostek to nie jest zabójcza ilość
wszystko można, byle z umiarem.

jak masujesz sie to luz
jak robisz redukcje to mysle ze wydziel sobie raz w tygodniu kawałek dnai gdzie jesz co chcesz ( np 2- 3 posiłki) i tam daj czekolade
taie moje sugestie

wieczorem dlatego nei że ogulnei na noc węgle nie sa polecane bo otłuszczają ale jak raz na jakiś czas to sie tam ne otłuścisz


ale kupuj dobrej jakości

komu weszly temu SOGi no na noc tak myslem ze moze byc nie najlepiej nie mam zamiaru czesto brac czekolady tak gdzies raz na 2 tyg. po 3-4 kostki wczoraj powiedzialem mamie to mi kupila Wedla jak ja zjem to sprobuje ta co napisalas