Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
W czerwcu miałem zapalenie mięśnia sercowego.
Już naszczęście jest wszystko w porząku :)
Do czerwca chodziłem na siłownie, a od paru lat grałem w kosza kilka razy w tygodniu.
Teraz wracam do sportu, oczywiście za zgoda lekarza. Mam powoli przyzwyczaja serce do wysiłku. Juz od dwóch tygodni chodze grac na sali, oszczędzam sie i niezauważyłem jakiś problemów z sercem w czasie gry.
Ale że jest zima i grac moge żadko, więc zaczołem chodzi na siłownie. Ćwicze lekko, małymi ciężarami. Ale wiadomo, siła jest, korci żeby wziąś te pare kilo więcej :) . Żeby dac z siebie wycisk tak jak dawniej.
Czy moglibyście mi poradzic jak cwiczyc. Może macie jakiś plan na taką sytuacje. I oczywiście jakie cwiczenia bardzo obciażajace serce odradzacie narazie mi robic?
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Naprzykład wyciskanie jest męczące bo podnosi sie duży ciężar i nie wiem czy moge teraz wykonywac to cwiczenie. Albo przysiady ze sztangą. Po prostu niechce popełnic jakiegoś głupiego błędu i zrobic sobie krzywde. Narazie cwicze mniejszymi ciężarami, więcej powtórzeń, troche wale w worek. Ale z chęcią już bym cwiczył normalnie.