Na poczatku moze powiem tak : Ostatnimi czasy nabralem strasznej ochoty na trening, mam 15lat(za 4 miesiace 16 :P) okolo 65-70kg wagi,180cm wzrostu, mam posture raczej normalna (bez zadnych zwalow tluszczu wiekszy itp). Chcialem zaczac trening, lecz nie wiem jak sie do tego zabrac... te wszystkie tematy,atlasy i skroty nic mi kompletnie nie mowia... niestety nie mam sposobnosci zeby zapisac sie an Silke (brak kasy), ale chodze na basen 1 raz w tygodniu od tygodnia :P, i mala mini silke domowa z "laweczka" (chyba tak to sie nazywa...), dwoma hantelkami i sztanga (silka mojego brata, ale on juz dlugo nie trenuje a nawet jak trenowal to malo efektywnie... wiec od niego "dobrej" rady nie dostane) i nie wiem jak sie zabrac za trening na sztandze...
Chcialem wiec zaczac trenowac... ale nie chodzi mi tu o przyrost masy, wole zostac w swojej wadze i moze troche schudnac ale przybrac na miesniach (tzn zalezy mi raczej na treningu rzezby) narazie od wczoraj Biegam po 5 min dziennie (na poczatek pozniej zwieksze dawke) i tez od wczoraj trenuje "a6w", moje pytanie brzmi czy to wystarczy aby wyrobic sobie jakas posture? tzn rzezbe bo jak pisalem na masie mi kompletnie NIE zalezy. Moglbym dostac jakies porady od doswiadczonych ludzi, np jak biegac, jak sie rozgrzewac, jak zaczac trenowac na sztandze i jakie partie miesni trenowac no i czy a6w + biegi to wystarczajaca rzecz :)
Z gory dziekuje i sorrka jesli "takie tematy juz byly" ale jakos nie moglem znalesc zandego tematu odnosnie biegania, trenowaniu na sztandze i a6w razem (tzn jeden trening dla tych 3 "rzeczy"
Jeszcze raz z gory dzieki i z niecierpliwoscia czekam na odpowiedzi i porady