Pokażcie co potraficie....

hmm wiesz co ja w saramtii bylem 1 raz i to ze 2-3 lata temu :) wiec chyba nie ja, a o judogach hmm nie pamietam zebym ostatnio o tym z kims rozmawial ale pamiec moje nie nalezy do najlepszych ;)

Mam pytanko...ile zajmuje okres dojścia do czarnego pasa???
Mam nadzieje że nie 10 lat :] oczywiście zdając każdy egzamin ;)

Zależy co trenujesz. Z czasem jednak zrozumiesz, że nie pas zapewnia wojownikowi szacunek

Dokładnie! Pas to tylko tak dla ozdoby, ja mam zielony (oyama) i narazie chyba nie będe zdawał wyżej bo w sumie mi to nie potrzebne a chciałem miec zielony zeby na walki móc jeździc xD.

No dobra, ale zawsze kolejny pas = większa pewnośc siebie, np. przy niebieskim chyba sie deski rozwala, czyli jestes pewien że masz power'a w kicku.
Tam gdzie ja trenuje zdaje sie co pół roku (tkd ITF) więc zanim doszedłbym do niebieskiego minełoby 3-3.5 roku kawał czasu. Mam nadzieje ż szybciej dojde bo mam predyspozycje (kiedys sie trenowalo karate i inne).
Tylko z rozciągnięciem problem bo lekko sobie naderwałem "żyłki" od ścięgna i ciężko sie rozciągać... podwójny ból...
Aha i jeszcze jedno... jak robie wymach lewą nogą ,np przy kopnięciuz obrotu to kość mi przeskakuje w miednicy (takie chrząknięcie)...jak sądzicie glukozamina pomoże??

ech, to znaczy, ze pasem te dechy rozwalasz? pasem pokonujesz swoich kolegów? na widok pasa ludziom nogi miękną? pas ci pomaga w technice?

Olo trafil w sedno nic dodac nic ujac :"Z czasem jednak zrozumiesz, że nie pas zapewnia wojownikowi szacunek"


ps. co do moich mawasow to prawa noga kope to sie chyba nazywa tubi mawashi czyli markuje front kick i w ostatniej fazie skret-stad moze byc takie koslawe no to tyle wiecej fot nie mam no chyba ze jak na wycieczce szkolnej zażygany na lozku klecze przy misce ale ...no comment

ta technika jest bardziej sportowa, punktująca, tak mi się wydaje? bo normalnie z pełną siłą kopie się bez tej zmyłki, z kolanem odchylonym w pierwszej fazie kopniecia na zewnątrz?

dokladnie

choc w moim przypadku chyba to jest mocniejsze bo mam slabego prawego mawasa

co do kopania mawasow to sa rozne metody to jak mowisz z kolanemn z boku to takie typowe "kihonowe" kopniecie w walce przyjmuje sie zasade jak to powiedzial moj trener "jednej bryły" czyli polega to na tym ze oko ludzkie dostrzega przeciwnika jako jedna bryle i jesli wykonujesz ruch w obrebie tej bryly to oko reaguje pozniej i tymsamym latwiej jest kopnac wiec jesli przy mawasie pociagniesz kolano w przod a nie z zewnatrz na poczatku to latwiej jest trafic tak samo z rekami jak uderzasz prosty bokserski gdzie lokcie tra o zebra wychodzac do ciosu latwiej jest trafic niz prostym "karateckim"w ktorym w poczatkowej fazie uderzenia lokiec odsowa siwe od ciala i wychodzi poza ta "bryle"


no to tylt