urazy glowy

czesc
chcialem sie dowiedziec jaki wpływ na "działanie naszej glowy" maja uderzenia.Trenuje od niedawna muay thai,wracam z treningow troche poobijany...i zastanawiam sie ile moja glowa jeszcze zniesie silnych ciosow...Glowe trzeba chronic ale wiadomo ze trenujac nie uniknie sie uderzen w glowe.nie chcialbym byc za pare lat tak madry jak Gołota,planuje za pare lat pracowac glowa...
Moje pytanie brzmi: czy moga wystapic jakies urazy glowy,jakies komplikacje???

pozdrawiam wszystkich sportowcow :)
i dzieki z gory za odpowiedz
mateusz

na poziomie zawodowym mógłbyśsieo to martwić

póki trenujesz rekreacyjnie nic Ci nie będzie

pare postów nizej masz podobny temat.

A stosujecie kaski? Bo jak nie i mocno sie obijacie rekawicami nie ciezszymi niz 12oz to moze byc kiepsko z twoja glowa. Jezeli uzywacie kaskow to i tak moze sie to odbic na twoim baniaku.
Zreszta zajrzyj do mojego posta:"Zdrowie a uderzane sporty walki"
Pzdr

Zmieniony przez - marek428 w dniu 2005-12-15 20:59:05

kaski wcale tak super nie chronia(chyba ze np przed lokciem).na glowe trza uwazac ,nie przesadzaj ze sparingami.

A rozmawiales z Golota ze go oceniasz ? Pozatym sporty walki maja negatywny wplyw , bedziesz rozbity i bedziesz zakladal spodnie na glowe.

no niestety taki minus uderzanych SW. Głowa może ucierpieć i to bardzo. Nie bedzie pewnie dla Ciebie nowością ze najwięksi pechowcy kończą z krwiakami czy guzami mózgu...ale to raczej na poziomie zawodowym
A tak na amatorszczyźnie to aż tak źle nie bedzie,ale jeśli planujesz pracowac głową w przyszłości to nie przeginaj z przyjmowaniem ciosów a naucz sie uniki robić(jak Byrd,czy Tyson w latach świetnosci)