Ciągnąc to dalej czy może czas coś zmienić?

Witam !

Mam mały problem odnośnie treningu jaki prowadzę a mianowicie:
Najpierw coś o sobie:
Ćwicze 2 miesiące Masówke 3 x tydzień:
Klatka+Triceps
Plecy+Biceps+Przedramie
Barki+Nogi + Klatka (4 serie lajtowe, wiem że to jest zbędne ale to jest silniejsze ode mnie)

Suple - jeszcze nie bylo zadnych
Dieta - od kiedy zacząłem chodzić na siłownie jem znacznie więcej i to wszystko

Tym sposobem przez te 2 miechy osiągnąłem:
-4kg wagi (sprawdzam zawsze na czczo oraz "wypróźniony" bo normalnie waże jakieś 2-3kg więcej)
-na klatke z 50kg na 70kg (ciężko ale daje rade wydusić)
-łapy,klatka jakieś 2-3cm do przodu

I teraz sedno sprawy:
Chdzi mi o to czy warto coś zmieniać jeśli efekty są dośc widoczne, bo przeczytałem w jakimś temecie że trening powinien być zmieniany co 8 tyg czy coś takiego a w innym że jeśli efekty są to można ciągnać nawet kilkanascie tygodni?

A i jeszcze po 1 mięsiącu wprowadziłem kilka poprawek odnośnie paru ćwiczeń i to wszystko.
Myślicie że wprowadzenie progresji bedzie wystarczającą zmianą? (jak dotąd ćwiczyłem stałym)

Pozdro.

Nie ma chyba reguly. Mysle ze jezli masz efekty to mozesz ciagnac ten plan. Zreszta jak sam mowisz zmieniles jakies tam cwiczenia to juz tez sie liczy. Progresja moze byc ale nie musi- sam piszesz ze masz masz efekty na stalym. Co do treningu powinienes sobie zrobic przynajmniej 1 tydzin przerwy za jakis czas bo mozesz sie przetrenowac. Zrob tak profilaktycznie nie zaszkodzi... a jak wrocisz po tyg to na pewno nie bedziesz mial jakis spadkow czy cus.
Ogolnie jesli trening daje efekty to sie go przetrzymuje "troche" dluzej no ale bez przesady:D. Zrob regeneracje i pozniej podobny plan ale np ze zmienionym jednym cwiczeniem w kazdej partii.
NIe zaszkodzi tez sprobowac progresji przez jeden plan porownasz sobie efekty i bedziesz wiedzial co jak na Ciebie dziala...mozesz sie bawic iloscia powtorzen masz wiele do wyboru:]
generalnie to sport na dluzszy okres i nie masz co myslec ze miesiac czy 2 miechy to wielka strata

Pozdr

to teraz zmien sobie trening na 4 dniowy bardziej intensywny... tzn skupiaj sie nad dana partia ktora robisz w danym dniu :) wedlug mne bedzie lajcik :)
pozdrawiam
ps: na poczatku zawsze szybko idzie :)

jęsli działa na Ciebie dobrze, czujesz że sie rozwijasz i nie czujesz znudzenia ani zmęczenia tym treningiem to... tylko pozazdrościć i oczywiście jedź nim dalej, ale jak kolega wyżej napisał nie ciągnij tego planu przesadnie długo, za jakieś 2 tyg zrób sobie tydziń lekkich treningów(mniej serii, mniejszy ciężar) lub wogóle tydzień odpocznij ten tydzień od siłowni
Pozdro

Zmieniony przez - Wołek_16 w dniu 2005-12-17 10:18:48

Jeśli chodzi o przejście na 4-dniowy to raczej nie dam rady, mam za duzo za***ki w szkole. Zrobie sobie po nowym roku jakaś regeneracje 1 tygodniowo i myśle że powinno wystarczyć :) Thx za odpowiedzi.

Pozdro.

spoko, na przejście na 4-dniowy masz jeszcze czas, narazie masz jeszce mały staż więc 3-dniowy ci wystarczy. Chociaż zaletą planów 4-dniowych jest to że można robić nogi w oddzielny dzień, bo np. mi porządne zrobienie nóg razem z barkami zajmuje sporo czasu

okej wiem to co chciałem wiedzieć, niech post zdycha śmiercią naturalna
SOGI ofkors dałem