plan trenignowy

trenuję obecnie od 5miesięcy; wcześniej trenowałem ok.1,5roku, jednak z własnej głupoty przerwałem treningi; przez te 5 miesięcy nie uzyskałem cudownych wyników; uzyskałem kilkunastoprocentowy wzrost siły; kilka kilogramów masy ciała z czego większość to tkanka tłuszczowa, napewno popełniam błędy dietetyczne (w tej kwesti planuję diametralną zmiane, jak dostanę pieniądze ze stypendium)i treningowe; zaznaczam że nie stosuję powtórzeń wymuszonych; częsciowych (metody dla srednio i zaawansowanych);
mój obecny plan to 5 plansza z ksiązki Weidera; 4 wcześniejsze już przerobilem; jednak nie dokońca jestem zadowolny z tych planów treningowych; dysponuję sprzętem domowym: ławczka; szanga prosta, łamana + obciążenia; od nowego roku planuję zakup drążka i poręczy aby móc wykonywać pompki na poręczach. Myślę że udzieliłem wystarczających informacji
oto podział grup mięsniowych:
1.klatka piersiowa, grzbiet, naramienne, brzuch
2.ramiona, przedramiona, uda i łydki
treningi 2x w tygodniu 1 i 2, czyli w sumie 4 x na tydzień; ilość serii od 4-7 na małe grupy mięsniowe do 7-9 na duże grupy mięsniowe;
co myślicie o takim podziale?? będe wdzięczny za wskazówki

myślę również o częstszych ale krótszych treningach np. 5 x na tydzień; narazie jestm w fazie planowania kolejnego cyklu treningowe;

ja bym się skłaniał ku połączeniu:
1.klatka+barki+tric+łydki+brzuch
2.uda+plecy+biceps
przedramiona bym narazie zostawił

Jesli cwiczysz na mase piec treningow w tygodniu to bedzie za duzo - lepsze sa programy trzy lub czterodniowe. Proponuje cwiczyc kazda grupe RAZ w tygodniu a porzadnie ( czyli z progresja obciazenia, odpowiednimi przerwami wypoczynkowymi miedzy cwiczeniami).
Proponuje podzial
klatka/triceps
plecy/biceps
nogi/barki
Drazek i porecze to bedzie bardzo dobry zakup ale.....
Wydaje mi sie ze jak masz dosc kasy na sprzet, odzywki moze warto jesli masz w poblizu silownie probowac cwiczyc na silowni - czesto sa znizki dla studentow i czasem mozna niewielkim kosztem cwiczyc. Minusy silowni to ze trzeba za nia placic. A plusy?
- sprzet
- duzo miejsca
- bezpieczenstwo(zawsze ktos jest w poblizu)
- atmosfera ( jak ktos patrzy lepiej sie cwiczy)
- ocena postepu na tle innych cwiczacych
- wymiana doswiadczen
- pomoc partnera treningowego przy np. wyciskaniach
- czesto tez jest tak ze w sali obok cwicza kobiety
A diete zacznij od jedzenia, odzywki to tylko dodatek. Pozdrawiam.