martwy ciag

prosilbym expertow z tego dzialu o porade z jakmi innymi cwiczeniami mozna wykonywac martwy ciag w treningu na mase??czy analaogicznie jest w treningu masowo-silowym??ile serii i w ktorej kolejanosci podejrzewam ze jako pierwszy czy mam racje??

ja martwy jak juz to robie z reszta plecków tj z najszerszym, co do liczby serii to myślę ze 4-5 to optimum, co do tego czy na początku to tak powinno sie wykonywac je na początku jako że to najcięzsze ćwiczenie, ja jednak żeby ulżyc zniczonym kolanowm robie je na końcu kiedy juz nie mam siły na maksymalne cięzary

w martwym ciagu pracuja tez miedzy innymi najszersze cyzli chyba pozniej izolowane??a na koncu to chyab bezsensu bo tak miesnie zmezyc nei da sie.probwalem rozne kombinacje i najciezsze cwiczenia raczej na poczatku hmm to by sie potwierdzalo slusznosc tej teorii hihihih

gdybym miał zdrowe nózki to bym ćwiczył na początku a tak to ćwiczyc np na 70% swoich mozliwości to dla mnie mija się z celem, więc najpierw najszerszy a potem martwy, ale oczywiście jak wszystko zdrowe to fakt martwy jako najcięzsze ćwiczenie powinien byc na początku