Hidehiko Yoshida chce zaskoczyć Naoyę Ogawę w sylwestrowej gali na Pride Shockwave. Po 5-miesięcznych treningach Muay Thai z Sergio Cunhą, złoty medalista olimpijski w judo chce zadecydować o wyniku tej walki w stójce. "Chcę znokautować Ogawę kolanem" - ogłosił Yoshida. Dla japońskich fanów, walka obu panów będzie jedną z najbardziej oczekiwanych na New Year's Eve. Yoshida Dojo jest pod pewną, ponieważ aż 3 ich fighterów występuje na gali - oprócz Yoshidy zobaczymy także Makoto Takimoto i Kazuhiro Nakamurę.
"Wiemy, że naszymi przeciwnikami są twardzi fighterzy i każdego z nich szanujemy, ale oczekujemy wspaniałego show, oczywiście z 3-ma naszymi zwycięstwami i wszystko, mam nadzieję, przez KO" - powiedział Cunha.
Mając 20 akademii na terenie całej Japonii, treningi Yoshida Dojo skupiają się na dwóch akademiach na Noguisaka i Odakyu. Yoshida, Takimoto i Nakamura trenują od poniedziału do soboty dwa razy dziennie: rano Vale Tudo i Muay Thai, a wieczorem Grappling i trening psychiczny.
"Odwalamy kawał dobrej roboty, dużo trenujemy. Jesteśmy skupieni na treningach MMA, ale również poprawiamy nasze umiejętności stójkowe - uderzenia, kopnięcia, kolana i stompy. Yoshida ciężko trenuje, jest bardzo odpowiedzialny i skupiony na tym, co robi. Jego umiejętności bokserskie uległy znacznej poprawie. Teraz zobaczymy, czy będzie umiał je wykorzystać w ringu" - mówi Cunha.
Dla nie-japońskich fanów, którzy nie rozumieją dlaczego ta walka jest tak oczekiwana w Japonii, Cunha wyjaśnia: "To historyczna walka dla fanów judo i MMA. Yoshida naucza japońskie dzieci judo i przez swoich fanów uważany jest za bohatera. Z drugiej strony, cóż, nie wiem. To coś w rodzaju walki dobra ze złem".
Były moderator Sceny MMA i K-1 oraz elita SFD.