SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Co to za cyrk??

temat działu:

Scena MMA i K-1

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 3989

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 363 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 7212
"hrhrhr ...a później obalenieee Ryśka yeee "
Ooo, to musisz od razu przejść do gardy!!! I nie zapomnij jej zamknąć ;) Potem możesz spróbować wyprowadzić jakiś triangle ;)
Walka (?) zakończyła się przyznaniem zwycięstwa Japończykowi przez dyskwalifikację Heatha (już dodano na sherdogu).
Ja również myślę, że Yoshiro udawał. To nie było nokautujące uderzenie. W każdym razie nie aż tak piorunujące. Cała ta sprawa, to jakiś cyrk niesamowity. Może przestarszył się walki z Teksańczykiem? Nie wiem... Nie podoba mi się to.
Z drugiej strony Heath też dał się ponieść.
Po chwili namysłu to mam uczucie, że Japończyk został "natchnięty" przez pocałunki pomiedzy JLB i Bernardo i z całą pewnością zamierzał wyprowadzić Amerykanina z równowagi. Całość BARDZO podobna wklimacie, tylko Herring okazał się być pozbawiony takiego poczucia humoru.

Zmieniony przez - Matrix33 w dniu 2006-01-05 21:17:07
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 156 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 4792
Nie chodzilo mi o to ,ze Tygrys sie calowal tylko o to ,ze dostal cios po komedzie i dopiero za moze 3 sek zaczal sie 'toczyc'

"I'm the best ever
I'm the most brutal and vicious and most ruthless champion there's ever been..."

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Video interview z Bennetem:)

Następny temat

List do Nastka 2

WHEY premium