otóz mam problem,cwicze okolo roku i wychodiz na to ze kulturystyka nie bedzie moim sportem,gdyz nie mam calkowicie genetyki ku temu;)
nabralem przez ten rok torche miesnie lecz niestety proprcji w tym zadnych wiec....hehehe wbijam na miesnie:) moj cel schudnac z tego co do tej pory uroslo i z mniejsza masa zając sie trojbojem....chce byc leciutki jak piórko a silny jak niedzwiedz heheh,wiec jak by tu najszybciej pozbyc sie i fatu i tych "zalązków" miesni??? waze okolo 83 kg hehehe bf mniej wiecej na 18% cel zjechac z miesni i z fatu jak to wykonac???dodam ze licze sie ze spadkeim sily ale przez ten rok nie byl on jakis tam ogromny;) po redukcji odrobie to zapewne szybko.....jedyne co moze pozostac to delkiatny zarys hehehe i moze brzmi to dziwnie na forum kulturstycznym;) ale nie zalezy mi na utrzymaniu jakiejkolwiek masy miesniowej....cel jak najszybciej zjechac w dól....:D kolega poradzil mi mase aerobów i miej niz na zwyklej redukcji bialka jak myuslicie;>