Nikołaj Wałujew pobil 61letniego ciecia%-)

Dziadek powinien zadzwonić po "chłopaków z miasta" :), żeby spuscili wpier@#$ neandertalczykowi (paralizator i pały). I oczywiście na koniec ostrzeżenie: "... następnym razem grzeczniej proszę, bo dostaniesz prztyczka w nos!".

No ladnie taki duzy i sie na mniejszego stawia , z checia zobaczylbym jak Andrzej spuszcza mu baty na ringu ale coz tak sie jednak nie stanie:(Mam nadzieje ze trafi na jakiegos innego byka ktory naprawde potrfi boksowac i odbierze mu tytuł!:)

czytałem ostatnio gdzieś że Andrew będzie chciał jeszcze walczyć jak ręke zagoi . I mam nadzieje że wleje temu Młotowi

Zmieniony przez - hipo11 w dniu 2006-01-27 09:59:22

Wałujew to Frajer :] bo tylko frajer bije slabszych...szkoda ze nie jestem nasz Andrew :] to bym wpadł do tych Niemiec i nakopalbym mu do dupska :p...PATAŁACH JEDEN...miłych treningów

j. w. ,

nie może długo być mistrzem (w ogóle nie powinien nim być) ktoś kto waż 140kg, stoi w ringu i od czsu do czasu wpyprowadzi lewy prosty.... na parkingowego ciecia napewno wystarczy, ale prawda jest taka że dryblas przegrał walkę nawet z Ruizem.... a że werdykt sędziowski był taki jaki był to już temat na inną dyskusję ;) ... pozdro!!!

dobrze sie sklada ze mowimy o Golocie bo mam tu ciekawa fote:http://chuck.vs.golota.patrz.pl/