Szacuny
0
Napisanych postów
5
Wiek
41 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
131
Witam, jestem świeżo upieczoną szczęsliwą właścicielką rowerka eliptycznego! Jestem na tym forum nowym gościem ale przyznam sie, że lektura właśnie tego forka zdeterminowała mnie do uzbierania kaski na ten przyrząd - uwierzcie mi nie było to łatwe dla studentki wydziału informatyki w trybie dziennym. Cieżko pracowałam na ten zakup i mam zamiar jeszcze ciężej pracować nad sylwetką:). Co mną kierowało? Siedzący tryb życia i obarczenie chorobą niewydalności zastawek żylnych(żylaki). Przez 3 lata studiów pojawiło sie kilka nadprogramowych kilogramów i kakastroficzny spadek kondycji.
Pragne skorzystać z Waszej wiedzy i spróbować powtrzymać postęp choroby jak i popracować nad sylwetką. Chciałabym dowiedzieć sie jak prawidłowo powinien wyglądać trenning typu HIIT - dużo artykułów o nim przeczyałam ale nadal nie umiem wprowadzić tych zasad do treningu. Mam 23 lata wiec wg obliczen powinnam utrzymywać tetno w przedziale 118 -137 uderzeń/min. Ale co dalej? Jak mam wykonywac te interwały? Czy moge je wykonywać na tym rowerku, czy tylko ten trening daje efekty przy sprincie? Mój rowerek ma 8 stopni obciazenia...czyli powinnam 20s jechac na najwyzyszym a potem 1min bezobciazenia utrzymujac moj HRmax? Ile powinno byc powtorzen? Wyczytałam ze trening nie powinien przekraczać 20min ale ile razy w tygodniu?
Obecnie ćwicze codziennie rano, na czczo przez 30min ze zmiennym obciazeniem ale jeszcze nie potrafie kontrolowac pulsu chociaz mam taka funkcje w rowerku.
I moje ostatnie pytanie czy HIIT powinien byc prowadzony równocześnie z jakąś specjalną dietą? Szczerze o dietach nie wiem nic i prosze o wzkazówke bo widze jak z miesiaca na miesiac coraz gorzej sie czuje a zawodu juz niezmienie:P
Pozdrawiam Was gorąco,
życze wytrwałości w treningach i czekam z niecierpliwością na wasze odpowiedzi w moim poście.
Emilia
Szacuny
0
Napisanych postów
5
Wiek
41 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
131
Drogi Tyka, to własnie lekarz zalecil mi jazde na rowerze dla poprawy krazenia, próby wysiłkowe też mam dobre, jedyne co sie dowiedziałam to wypadanie płatka sercowego ale lekarz przekonywał mnie, że to żadna choroba i można z tym normalnie funkcjonować(prawie tego nie odczuwam).
Wyjaśnij mi prosze o jaką diete Ci chodzi. Przyznam sie, ze wylałeś na mnie kubeł zimnej wody i troche zgasiłeś mój zapał :)
Jeżeli nie moge stosowac HIIT to w takim razie od czego mam zacząc?
Nie twierdzę że nie możesz robić HIIT'u (taką opinię mógłby wydać np. lekarz gdy już objaśnisz mu na czym HIIT polega, bo nie jest to bynajmniej "jazda na rowerze dla poprawy krazenia").
Moim zdaniem na HIIT jest po prostu dla Ciebie za wcześnie, co więcej, na obecnym etapie nie ma takiej potrzeby.