Założyłem tego posta bo chcę troszke zrzucić tłuszczyku zza skóry i nie chce, po cięzkiej zmudnej pracy ułożeniu posiłków, co, kiedy, jak i gdzie... robić tego od nowa, wiec załaczam wstęp z rozpiski makroskładników, który chciałbym sprawdzić czy jest poprawny
-------------------------------
moja WAGA - 85KG
rozpiska kcal
==> 85 x 24 = 2040 - BMR
==> 2040 (BMR) x 1,4 (ćwicze 4x tydzień na siłowni, żadnych aerobów itp, szkoła, nauka, troche czasu na dwórze itp.) = 2856
==> 2856 - 500 = 2356 ~ 2300 <=== tak wygląda moje zapotrzebowanie kaloryczne w przybliżeniu (o ile sie nie pomyliłem)
-------------------------------
Białko 1g - 4Kcal
Węgle 1g - 4Kcal
Tłuszcz 1g - 9Kcal
(z tego co wyciągnołem z forum)
-------------------------------
Białka => 1,5g białka x 85 = 127,5g 127,5 x 4Kcal = 510Kcal
Tłyszcze => 1,8t łuszczu x 85 = 153g 153 x 9Kcal = 1377Kcal
Węgle => 510Kcal + 1377Kcal = 1887Kcal
2300 - 1887 = 410Kcal 410Kcal / 4Kcal = 103,25g
-------------------------------
No i czy to ostatnie jest dobrze podliczone bo mi coś sie wydaje ze te Węglowodany, to coś ich jest mało :-/ (chyba że się myle)
Prosze o podsumowanie tego wstępu do diety, jeżeli jest dobry to reszte (ułożone posiłki podrzuce jakoś na dniach)
Pozdrawiam
Nie próbuj zrozumieć
wszystkiego,
bo wszystko stanie się
niezrozmiałe...