3 cm w pasie do zgubienia

Wiatam. MAm około 2-3 cm opony na brzuszku którą zdobyłem na masie i na browarkach trochę. Za miesiąc robię redukcję. Planuje kupić spalacza + BCAA. I tu właśnie moje pytanie. Czy wogóle jest sens brać spalacza przy takich założeniach??? BCAA będe brał napewno. Poza tym brzuszkiem chce trochę wyrzeźbić/podciąć klatkę. Chyba spalacz nie zaszkodzi? Jak myslicie? A może w całkiem co innego lepiej zainwestować?? Dziękii.

jak topić sadło, to uciąć kalorii w diecie
aeroby
spalacz jak najbardziej
bcaa jako antykatabolik również ok


Zmieniony przez - emenems w dniu 2006-02-17 23:17:21

Ale własnie czy jest sens spalacza wogóle kupować przy takim poziomie tłuszczu? Czy taki spalacz bardzo przyspieszyłby to spalanie czy ttylko nieznacznie. Bo może w coś innego kasę ze spalacza zainwestować lepiej??

Jaki masz poziom % tłuszczu?

Im więcej tym mniej ostrych środkó potrzebujesz.

Mam około 12-16% zależy jaki pomiar. Czyli im mniej będe miał do spalenia tym cieżej będzie tego dokonać? W takim wypadku spalacza chyba właśnie brać najlepiej w końcowym okresie rzeźbienia? Dobrze to rozkminiam?

Zmieniony przez - Zzdzisiu w dniu 2006-02-18 12:38:53