Szasz z nimi nie pogadasz.
Wiekszosc z nich ma 35 w bicku i nie dociera do nich,ze trenuja programami dla kulturystow przy "wspomaganiu" kulturystow.
W koncu gdybym wydawal kolorowe pismo dla motlochu tez bym dawal takie rady. No bo nie napisze cwicz 3 razy w tygodniu stosujac 5 cwiczen skoro idole cwicza 6 razy w tygodniu stosujac 50 cwiczen. A i******e powtarzaja co uslyszeli. Stosuja plany z mnustwem cwiczen izolowanych i wpieprzaja kilogramy odzywek i supli. A biznesowa machina sie kreci:).
Te plany sa bezwartosciowe dla wiekszosci ludzi.
Poczytaj to:
http://www.drugfreebodybuilding.com/gaining-muscle-mass.htm
Wiekszosc z tych "znawcow" ma niewypelnione profile bo to wstyd cwiczyc tyle bez zadnych efektow. A jak sie ktos zapyta o trening inny niz ten, ktorym cwicza wymyslaja jakies bzdury i mieszaja Cie z blotem. A jak masz wieksze wymiary zaczynaja gadke, ze w kulturystyce nie chodzi o mase. Owszem nie chodzi ale zawodowcom bo tam kazdy ma mase i wygrywa ten z lepsza zezba, definicja i innymi rzeczami niewaznymi dla Ciebie zwyklego cwiczacego.
Gdyby sie wzieli za pozadny trening kulturystow z lat 50-60 to by inaczej gadali.
Na mase najlepsze sa cwiczenia wielostawowe i cwiczenie 3 razy w tygodniu calego ciala. Tak cwiczono kiedys bez supli i innych gowien i jakos nikt sie nie przetrenowywal, nie mial kontuzji ale mial mase o jakiej wiekszosc z tego forum moze pomarzyc.
Martwe ciagi, przysiady, wyciskanie na lawce, wioslowanie,
podciaganie na drazku, wyciskanie zza karku. Zaraz Ci powiedza, ze kontuzjogenne. Niestety tak sie zdobywa mase miesniowa. Tak cwiczyl Reg Park i inni wielcy tego sportu.
Zalosne dupki maja za male mozgi zeby to zrozumiec.