nie fajna sprawa

mialem kontrolne badania po przejsciu mononukleozy(mialem jeszcze powiekszona sledzione i watrobe) i za ktoryms USG wykryto mi torbiela na sledzionie w najwiekszym wymiarze ma 15mm.wyslano mnie do poradni hematologicznej i tam uslyszalem ze najprawdopodobniej jest to po urazie. trenuje kick boxing i sie temu tak dosyc poswiecalem. lekarz mi powiedzial ze mam przestac walczyc(zadne sparingi nic takiego) na drugiej wizycie zbadali mi to u nich w szpitalu torbiel sie potwierdzila(niepowiekszyla sie) lekarz uswiadomil mi jeszcze ze wszelkie gry zespolowe mi odpadaja(zwolnienie z wf udo konca roku) nawet jazda na rowerze.wszystko co grozi urazem, jakims uderzeniem odpada. dla mnie to lipa konkretna i ogolnie zdolowalo mnie to. bede dalej trenowac,ale juz dla samego siebie. zastanawiam sie czy nie uderzyc w jakis inny sport mam dopiero 15 lat. bo w sumie liczyc na to, ze to sie wchlonie czy cos to srednio mi sie widzi. co wy byscie polecili i ogolnie to zakladam posta. zeby sie wypowiedzieli ludzie ktorym zdrowie(a raczej brak)zepsulo pasje sportowa i moze ktos bedzie sie chcial wypowiedziec co do mojej sytuacji.

siłownia ?

moze to 'pokochasz'

no w sumie na silce to cwicze troche bo mamy treningi tez, ale raczej w takiej mniej kulturystycznej formie. tzw mniejsze obciazenie szybkie powtorzenia itd... sprawy typu dieta nie sa dla mnie jakies meczace. jedyne o co mi chodzi to jakos nie jestem przekonany co do tego wplywu na wzrost(mam tylko 173). oczywiscie cwiczenia takie jak martwy ciag, barki itp nie wchodza w gre, ale i tak nie jestem przekonany co do braku wplywu.wiec nie wiem czy nie poczekac

basen?

basen to co najwyzej w szpitalu, bo najblizszy mam jakies 70 km drogi.

i co widze ze sie zbytnio temat nie spodobal. piszcie bo na pewno nie jednego z was spotkalo cos z nieprzyjemnego ze zdrowiem co wam plany sportowe popsulo.moze do zlego dzialu dalem pozdro

u mnie tez wykryli "coś" 3cm w nerce... podejrzewali torbiel, okazalo sie że to był rak niezłośliwy całe szczęście, juz jestem po operacji i wszystko jest wporzadku, miales jakies badania na to? bo u mnie bez badan to tez mysleli ze to torbiel dopiero po tomografii i dopplerze okazał sie raczek nie za fajnie ale dobrze ze juz wszystko ok :P

bartcrust- jesli chodzi o wzrost to nie musisz sie obawiac... Jak ja zaczynalem przygode z silka(bylo to 8 lat temu) mialem 160cm(teraz 180) w ciagu roku uroslem prawie 10cm. Poprzez cwiczenia silowe bardziej uwalniany jest hormon wzrostu(a przynajmniej na poczatku)

flexxip, ja mam troche mniejsze bo 1.5cm i mi to nie roslo to mnie nie skierowali na zadna tomografie zeby zbadac co to jest. a lekarka to mi powiedziala ze jak usunac to cala sledzione wrazie czego, bo samego torbiela sie nie usuwa ze sledziony!?
co do silowni to pomysle, moze faktycznie z tym byl by dobry motyw, ale nie wiem jeszcze. dzieki

flexxip miales jakies zle wyniki z krwi, dzialo Ci sie cos z tym rakiem(rosl czy cos), ze Cie wyslali na tomografie??