Zakupilem i jem:
-kreatyne Vitalmaxa 500g
-tauryne Olimpu
-carbo 3x 2,25kg
-bialko Ostrowii 3kg
-Mass XXL 3kg
-ZMA
-tran
-wit. Maxivit
Teraz mam problem. Otoz od poniedzialku ostro przywalilem ze wszystkim i niestety mojemu organizmowi sie to nie spodobalo...wczoraj rano ok 30 min po spozyciu kreatyny,tauryny i carbo mialem ostro mnie zmulilo...Dzisiaj niestety bylo to samo...To samo jest gdy wypije Mass XXL...Myslicie ze jest to spowodowane szokiem organizmu na duza ilosc weglowodanow? Co robic? Juz troche ograniczylem ilosc wszystkiego...
Napisze teraz co i kiedy jadlem
Treningowe(Poniedziałek,Wtorek,Czwartek,Piątek)
30minut przed sniadaniem Kreatyna 5g + 33g Carbo + 1 kaps Tauryny
Do sniadania 35g Ostrowii + 1 wit Maxivit + 1 kaps Tranu
Miedzy sniadaniem a obiadem 45g Mass XXL
1 godzine przed treningiem 45g Mass XXL(trening zazwyczaj o 16)
Po treningu Kreatyna 5g + 1 Tauryna + 50g Carbo
30 minut po treningu 35g Ostrowii
Godzine przed snem 3 kaps ZMA
Nietreningowe(Środa,Sobota,Niedziela)
5 g Kreatyny naczczo+1 Tauryna+0,2l napoju
Po sniadaniu 1 tabletka Maxivit +1 kapsułka Tranu
Miedzy posiłkami 45g Mass XXL
Po kolacji 35g Ostrowii
30 minut przed snem 2 kaps ZMA
Chyba, ze problem lezy w tym, ze np. spozywam w treningowe rano carbo,pozniej ostrowie,ok 12 gainera,14 obiad a juz o 15 znowu gainera...moze za czesto wszystko?oprocz tego oczywiscie 5 normalnych posilkow. W nietreningowe juz ograniczylem ostrowie i spozywam ja tylko raz.Poradzie co zrobic
Z dnia na dzień coraz mocniejszy...