W sumie zastanawiam się czy nie jestem już trochę za "stary" na to aby popracować nad swoją sylwetką. Mam "aż" 26 lat i jak dotąd nigdy nie ćwiczyłem na siłowni. Dzisiaj dokładnie mija rok jak zacząłem się odchudzać. Wcześniej przy wzroście 180 cm ważyłem 93 kg (cała nadwaga chyba była w brzuchu . Przez ten rok schudłem i utrzymałem wagę na poziomie 75-77 kg. Teraz chcę zająć się swoją sylwetką. Podzielcie się doświadczeniem i powiedzcie od czego zacząć. Jestem zupełnie zielony w tych sprawach. Jak dotąd nie uprawiałem żadnego sportu (czasami latem sporo jeździłem rowerem).
P.S. Te troszkę kilo zgubiłem odstawiając w całości słodycze pod każdą postacią oraz ziemniaki. Cały czas nie jem słodyczy i ziemniaków i waga się utrzymuje na zadawalającym poziomie.