zaczynam ćwiczyć na siłowni. Mam taki plan.
Powiedzmy, że zaczynam od marca.
2 miesiące ACT. Później jeśli będą efekty to dalej ACT, jak nie to split. W tym samym czasie (maj) zaczynam biegać. Od lipca bieganie + dieta + rzeźba na siłowni.
Co wy na to? To dobry plan na początek? Czy może za wcześnie z rzeźbą już po czterech miesiącach?
s(00)mal