Kolejność

Witam. Swoją przygadę z "pakowaniem" zacząłem dosyć niedawno i nasuwa mi się takie pytanko: jakie grupy mięśni ćwiczyć jednego dnia, jakie kolejnego, etc., gdyż z tego co mi wiadomo (z resztą jest to napisane na kulturystyka.pl/atlas) pewnych grup mięśni nie można ćwiczyć "po sobie", ponieważ mają mało czasu na regenerację. Oto przykład:

"-nie powinno się trenować mięsni grzbietu w przeddzień treningu mięsni ud( grzbiet ma zbyt mało czasu na regeneracje-szczególnie dolne partie),

-analogicznie jest z:

-mięśniami naramiennymi i klatki piersiowej,
-naramiennymi i trójgłowymi ramion(tricepsami),
-dwugłowymi ramion(bicepsami) i górnymi grzbietu,
-przedramion i dwugłowymi ramion(bicepsami),
-przedramion i trójgłowymi ramion(tricepsami),
-łydek i ud"

Czyli z tego wynika, ze nie mogę ćwiczyć mięśni naramiennych w przeddzień trenowania klatki, tak?

Ćwiczę w domu z ławeczką i sztangielkami, wykonuje raczej więcej serii z mniejszym cięzarem. Czy takie "cosik" byłoby dobre:

I dzień: klatka + triceps
II dzień: barki
III dzień: plecy + biceps

Na tych grupach mięśni zależy mi najbardziej, w odpowiednie miejsca powplatałbym "dni wolne". Dodatkowo jeszcze robię brzuszki, staram się regularnie, ale czasami troche bolą mięśnie brzucha i ciężko zrobić;]. Po prostu nad brzuchem ćwicze wtedy, kiedy mam na to "siłę".

Pozdro i czekam na odpowiedzi!

a może podzielić to na 2 dni tak:
dzień 1- klatka, barki, triceps, łytki
dzień 2-nogi, plecy, biceps
może tak by było dobrze ja tak ćwicze i sobie to chwale

Ja nóg nie ćwicze bo uprawiam wiele sportów, w których kształtują mi się nogi, typu tenis, snowskate (jak ktoś nie wie co to jest to prosze: http://www.flip.pl/snowskate/coto/), piłka nozna czy jazda na deskorolce. Zalezy mi na tych grupach mięśni: triceps, biceps, klatka, barki, grzbiet. Twoje "rozłożenie" wydaje mi się ciekawe, ale czuje że nie dałbym rady tylu ćwiczeń jednego dnia robić, po prostu zabrakłoby mi "pary" :)