Co na Stawy

Cześć

Uprawiam sporty wysokogórskie, i stratuje w zawodach, miałem już operacje na kolano, a obecnie biore zastrzyki do stawowe. Ogólnie bola mnie wszystkie stawy. Co naprawde dobrego polecasz na stawy??

Najlepiej jakiś kompleks hydrolizatu kolagenu, glukozaminy, chondroityny i msm.
Najlepsza oferta to Artrox Vitalmaxa w proszku lub w kapsułkach (w proszku lepszy), ewentualnie czysta glukozamina Vitalmaxa lub Treca.

ja biore artrox w kapsułkach - poszło już opakowanie 120kaps, teraz jestem w połowie opakowania 60 kaps.
i pytania: dalej szamac po 4 kaps dzienne? rzeczywiscie pomaga, kolana już mnie nie bolą, ale dalej intensywnie je obciążam. czy wystarczy już po 3 zapobiegawczo, jak radzą niektórzy?
i pytanie o stosunek opłacalnosci i skutecznosci artroxa w proszku do tego w kapsułkach. jak to wyglada?

Profilaktycznie możesz brać 3 kaps. dziennie.
Proszek wychodzi zdecydowanie ekonomiczniej od kapsułek, poza tym ma dużo hydrolizatu kolagenu, jest bogatszy w skład.
Jeśli nie przeszkadza Ci mieszanie to zdecydowanie bierz proszek.

z czym go sie miesza? mleko? woda? i w jakich smakach? bo do dzis nie lubie malinowego po dłuższym kontakcie z kolagenem od konkurencji... i ten mdlący zapach po otwarciu pudełka pochodzi od kapułek żelatynowych czy od ich zawartosci?

Zmieniony przez - Jodan w dniu 2006-03-07 20:58:21

Artrox miesza się z wodą. Mamy go w smakach: banan, orzech, truskawka i cytryna

czy są ograniczenia czasu dawkownania? tzn czy po iluś tam tygodniach przyjmowania nie trzeba na pewien czas odstawić suplementu? czy tez jego stałe przyjmowanie przez dłuższy czas bez okresowego odstawiania nie ma żadnych efektów ubocznych?

Generalnie suplementacja tego typu środkami może trwać nawet kilka miesięcy.
Niektórzy biorą je cały czas jako profilaktykę.
Krótko mówiąc nie ma przeciwwskazań żeby brać je bez przerwy.

OK, dzis kupiłem na próbę w proszku opakowanie 300g w sklepie PowerZone. i od razu schody, Sonbaty. naklejki z oznaczeniem smaku były tylko na dużych opakowaniach. małe - loteria. sprzedawca na wszelki wypadek powiedział, że smak neutralny.
na etykiecie z tyłu pisze, cytuję: "10 g proszku rozpuścić w szklance chłodnej wody. Stosować 2 x dziennie po posiłkach. Rozpuścić w szklance ciepłej wody."
No to się zdecydujcie... jakby nie patrzeć, psuje wam to wszystko wizerunek marki.

i jesli 2 razy na dobę połowa porcji jest korzystniej, to dlaczego kapsułki zaleca się brać raz dziennie, zamiast tez dzielić porcję na pół?

Zmieniony przez - Jodan w dniu 2006-03-21 14:25:31

Polskie etykiety drukowane są w Czechach, czasami czegoś nie dogadamy i trafiają się błędy.
Ale to nie ma znaczenia jeśli chodzi o działanie i jakość preparatu.
Artrox na początku był tylko w smaku cytrynowym i nie był oznaczany naklejkami o smaku, dopiero od niedawna gdy weszło kilka nowyk smaków sąte naklejki.
Więc masz cytrynę.
Rozpuszcza się w letniej wodzie, nie za gorącej, nie za zimnej.
To czy będziesz porcję brał naraz czy dzielił ją na dwa razy w ciągu dnia nie ma większego znaczenia, dawkowanie zostało przetłumaczone z oryginalnej etykiety i tak jest tam napisane.
Tak jak mówię, tego typu niedociągnięcia nie mają żadnego znaczenia, ważne że suplement jest skuteczny.

Ja jestem 6 mcy po rekonstrukcji wiazadła krzyzowego w kolanie. I w moim przypadku ARTHROX bardzo się sprawdził.wlasnie kończe 3 puchę. No oczywiście do tego rehabilitacja. Ale bółów w kolanie nie mam, w tym momencie żadnych ubytków w obwodzie nad rzepką. A na testach dynamicznych ( na specjalnym komputerze) noga po kontuzji miała średnio powyżej 90% siły i dynamiki nogi zdrowej. Także jak najbardziej polecam, a w przyszłym miesiącu znowu się na Gdańską wybieram. No i w kosza tez zacząłem grać...