Szacuny
0
Napisanych postów
109
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
5017
Witam.
Problem troche głupi i nietypowy ale ostatno sobie troche biegam i tak już sobie przebiegne kilometr lekko jestem zmęczony a tu nagle piszczele zaczynają mnie pizg*ć. Tak się pompują, że nie jestem w stanie biec. Czy mozna na to cos poradzić ?
Szacuny
3
Napisanych postów
79
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
683
hehe to ja codziennie do boody śmigam po 16 minut w jedną stronę. Jak postaram się skrócić ten czas o 2-3 minuty to calutką droge mnie te mięśnie naparzają, ale sie nie zatrzymuje i poginam dalej z tym bólem :P
Szacuny
3
Napisanych postów
210
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
1862
To jest ból okostnych a nie mięśni. Jak Cię dalej będzie boleć to dobrym sposobem na ulżenie jest strumień zimnej wody. To jest normalne, że Cię boli. Z czasem ból Ci przejdzie.
Biegaj na śródstopiu.
PZDR
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
rozgrzewka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
nie taka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
rozgrzej sie ok 15-20 min przed bieganiem
na 100%!!!
zobaczysz wyniki....tylko rozgrzewke wiesz...
solidną...:)