r.o.p.E.la
Założenia:
-dobieram dietę do planu treningowego nie odwrotnie. Obecnie odpoczywam dlatego mój trening jest wariacją opcji z postu "akcja plaża 2005" :) Z tym, że trening aero w typowym przedziale tętna jest nieco zbyt lekki, ćwiczę głównie HIIT. Poza tym dobrze się sprawdza o tej porze roku. W dni nietreningowe rozciąganie oraz program rozwoju wydolności tlenowej.
-używam produktó stricte ekologicznych, nie stać mnie produkty "z supermarketu"; tyczy się to również mięsa. Najmniej jest wiarygodnych źródeł ryb.
-w diecie staram się łączyć elementy kuchni greckiej, japońskiej oraz elementami z źródeł dostępnych lokalnie, w Polcse. Proporcje tych tendencji w ogromnym stopniu zależą od PORY ROKU
- Ze względów praktycznych dieta podzielona jest na 3-dniówki w czasie których orgaznizm pownien otrzymać pełen komplet składników wliczajęc te, które może magazynować najdłużej.
- Kolejność i jakość posiłków uwzględnia nie tylko trening ale również pory aktywności int. oraz charakter, a także tolerancję glukozy itp.
-W pierwszym dniu podaję również suple jednak ich ilość ściśle zależy od tego co w danym momencie realizuję. Dlatego też tę informację proszę traktować orientacyjnie.
- Poziom tłuszczu(rzeczywisty) obecnie około 17,5%.
Do rzeczy:
Dzień 1
I.
Dzień zaczynam wbrew naturze bo kierując umęczone członki w stronę
a)HMB(placebo;)
b)po ok.20 min 15 gr wpi + tauryne 500mg + ALC + lecytyna i q10 40mg
pu-erh
herbat
*trening HIIT*
1/2 chrom orgniczny
c)płatki + mleko ryżowe z wapniem(na bazie pł. orkiszowych, pestki słonecznika, domieszki rodzynek suszonych bananów, moreli, daktyli w niewielkich ilościach)
d) cienka kromka chleba z pelnej mąki orkiszowej, polędwica łososiowa
e) kilka liści cykorii
f)omega 3
2h - 11.00
II.
kiełki pszenicy
tuńczyk biały
oliwa z oliwek
1x vit min 75+
13,30
III.
50g orzechów włoskich+2 kostki czekolady 99%
sałatka grecka z odrobina o. lnianego
jogurt naturalny
16.00 - ALC + lecytnyna
16.30h
quinoa
łosoś wędzony metodami naturalnymi
bakłażany duszone(młode) w pomidorach, przyprawy
(niskie IG w tym posiłku!)
17.00
szybkowchłanialny WPI (CFM)20g + tauryna 1g+ q10
kompleks witB o przedłużonym uwalnianiu(skład 50mg lub >)
*trening siłowy*
2xHMB
wyciąg z pestek winogron
1/2 chrom organiczny
18-18.30
mała łyżeczka miodu jako roztwór przygotowany rano
2-3 niewielkie "racuchy z otrąb owsianych" sante na bazie kefiru
jajko, wędlina pieczona, chuda plasterek, warzywa
omega 3
przed pójściem spać
serek wiejski
meszanina WPI serwatki z WPC z peptydem L-glutaminy z porcją enzymów w składzie (wieczorem może ich brakować)
oliwa z oliwek
HMB
To tyle. W przerwach piję h. czerwoną rano i w okolicy posiłków niskowęglowych. Bliżej wieczora zieloną. Oczywiście również woda. Jeśli jakiś produktów tu nie ma znaczy to, że ich nie spożywam :).
Jeden dzień w tygodniu zapotrzebwanie na ok 105%. Potrawy są wtedy wykwintniejsze, a układ zmieniony(nieco więcej białko w I-ej połowie dnia ), generalnie <> zgodnie z wytycznymi Montignac'a. Spędzam na powietrzu lub dobrej zabawie :)
Dziś już nie zdążę wrzucić pozostałych dni ale postaram sie to uzupełnić. Odrobine zmieniają się m. in źródła białka i rodzaje warzyw. Bez tego układ nie jest dokładnie zbilansowny.
Tłuscze ok 30% kalori baiłko ok.100g(źródła o pełnej puli aminokwasów)
Będe wdzięczna za opinie.
Zmieniony przez - r.o.p.E.la w dniu 2006-03-02 18:18:35
-dobieram dietę do planu treningowego nie odwrotnie. Obecnie odpoczywam dlatego mój trening jest wariacją opcji z postu "akcja plaża 2005" :) Z tym, że trening aero w typowym przedziale tętna jest nieco zbyt lekki, ćwiczę głównie HIIT. Poza tym dobrze się sprawdza o tej porze roku. W dni nietreningowe rozciąganie oraz program rozwoju wydolności tlenowej.
-używam produktó stricte ekologicznych, nie stać mnie produkty "z supermarketu"; tyczy się to również mięsa. Najmniej jest wiarygodnych źródeł ryb.
-w diecie staram się łączyć elementy kuchni greckiej, japońskiej oraz elementami z źródeł dostępnych lokalnie, w Polcse. Proporcje tych tendencji w ogromnym stopniu zależą od PORY ROKU
- Ze względów praktycznych dieta podzielona jest na 3-dniówki w czasie których orgaznizm pownien otrzymać pełen komplet składników wliczajęc te, które może magazynować najdłużej.
- Kolejność i jakość posiłków uwzględnia nie tylko trening ale również pory aktywności int. oraz charakter, a także tolerancję glukozy itp.
-W pierwszym dniu podaję również suple jednak ich ilość ściśle zależy od tego co w danym momencie realizuję. Dlatego też tę informację proszę traktować orientacyjnie.
- Poziom tłuszczu(rzeczywisty) obecnie około 17,5%.
Do rzeczy:
Dzień 1
I.
Dzień zaczynam wbrew naturze bo kierując umęczone członki w stronę
a)HMB(placebo;)
b)po ok.20 min 15 gr wpi + tauryne 500mg + ALC + lecytyna i q10 40mg
pu-erh
herbat
*trening HIIT*
1/2 chrom orgniczny
c)płatki + mleko ryżowe z wapniem(na bazie pł. orkiszowych, pestki słonecznika, domieszki rodzynek suszonych bananów, moreli, daktyli w niewielkich ilościach)
d) cienka kromka chleba z pelnej mąki orkiszowej, polędwica łososiowa
e) kilka liści cykorii
f)omega 3
2h - 11.00
II.
kiełki pszenicy
tuńczyk biały
oliwa z oliwek
1x vit min 75+
13,30
III.
50g orzechów włoskich+2 kostki czekolady 99%
sałatka grecka z odrobina o. lnianego
jogurt naturalny
16.00 - ALC + lecytnyna
16.30h
quinoa
łosoś wędzony metodami naturalnymi
bakłażany duszone(młode) w pomidorach, przyprawy
(niskie IG w tym posiłku!)
17.00
szybkowchłanialny WPI (CFM)20g + tauryna 1g+ q10
kompleks witB o przedłużonym uwalnianiu(skład 50mg lub >)
*trening siłowy*
2xHMB
wyciąg z pestek winogron
1/2 chrom organiczny
18-18.30
mała łyżeczka miodu jako roztwór przygotowany rano
2-3 niewielkie "racuchy z otrąb owsianych" sante na bazie kefiru
jajko, wędlina pieczona, chuda plasterek, warzywa
omega 3
przed pójściem spać
serek wiejski
meszanina WPI serwatki z WPC z peptydem L-glutaminy z porcją enzymów w składzie (wieczorem może ich brakować)
oliwa z oliwek
HMB
To tyle. W przerwach piję h. czerwoną rano i w okolicy posiłków niskowęglowych. Bliżej wieczora zieloną. Oczywiście również woda. Jeśli jakiś produktów tu nie ma znaczy to, że ich nie spożywam :).
Jeden dzień w tygodniu zapotrzebwanie na ok 105%. Potrawy są wtedy wykwintniejsze, a układ zmieniony(nieco więcej białko w I-ej połowie dnia ), generalnie <> zgodnie z wytycznymi Montignac'a. Spędzam na powietrzu lub dobrej zabawie :)
Dziś już nie zdążę wrzucić pozostałych dni ale postaram sie to uzupełnić. Odrobine zmieniają się m. in źródła białka i rodzaje warzyw. Bez tego układ nie jest dokładnie zbilansowny.
Tłuscze ok 30% kalori baiłko ok.100g(źródła o pełnej puli aminokwasów)
Będe wdzięczna za opinie.
Zmieniony przez - r.o.p.E.la w dniu 2006-03-02 18:18:35
Krzysztof Piekarz
Anonim
