Więzadła

Niedawno doigrałem sie naderwania i skręcenia w obrębie (strzałkowego) ( piszczelowego ) więzadła pobocznego kolana. Moja kumepla to miała, nie dbaała i tera doigrała sie operacji, ale mniejsza z tym, mi powiedziała że lekarz jej powiedził że po takiej kontuzji trzeba isc na zabiek zeby pobrać i wstawić nowe więazdła w miejsce tych naderwanych, bo jeżeli sie tego nei zrobi, to do konca życia nie można obciażać kolana ( czyli w moim przypadku ezygnacja z treningów :( )a i tak jest nie uniknione że mozna mieć większy problem i konieczny ten zabieg. Czekam na jakieś rady, co i jak, z góry dziekuje za niezjechanie mnie za to co sie dowiedziałem, chce poprostu wiedzieć czy musze coś z tym zrobić w jakiś sposób wyleczyc, żeby muc normalnie trenowac.

najlepiej iść do lekarza

Witam. Mam pytanie dotyczące mojej dolegliwości a mianowicie: Stwierdzono u Mnie ;Uszkodzenie więzadła pobocznego piszczelowego stopnia1.Podejrznie uszkodzenia łękotki przyśrodkowej. Wskazanie: operacyjne. Bardzo poszę, o opinię kompetentne osoby. Czy oporacja Mnie nie ominie? Dziękuję.

Więzadło nieistotne w kontekście tego pytania
Przy samym podejrzeniu uszkodzenia łękotki nie poddałbym się artroskopii. Wynik badania klinicznego ("ręcznego") musiałby się zgadzać z USG/MRI i dobry ortopeda musiałby orzec bezsens leczenia zachowawczego.