Białko w jajku na miękko

Szukałem i nie znalazłem.Dlatego pytam.Czemu białko jajko na miękko jest najlepiej przyswaqjalne?
Czy chodzi tu o to że gotujac je na tawrdo kw.nienasycone w żółtku uwodorniają się i tym sposobem ograniczaja przyswajalność białka czy o coś zupełnie innego.
Jak ktoś wie to proszę o odp.Potrzene mi to do szkoły.

ale bialko w zoltku czy w bialku ?
bo w zoltku 'jajka na miekko' jest niesciete bialko...

Jesli za przyswajalność uznamy czas od spozycia i przejsca przez zoladek do jelit to sposob podania jajka ma niewielki wplyw na przyswajalnosc

w badaniach pokazuje sie ze pobyt w zoladku jajek jest krotki, ale zalezny od sposobu przygotowania jajka (na miekko 2 h, smazone kolo 3h)

byc moze tez masz na mysli fakt iz podczas zciecia bialka czesc witamin ktora jest wrazliwa na temperature ulega zniszczeniu

innych rozroznien nie widze
ale jak zwykle odpowiedz na szybko jedynie

No już sam nie wiem ale dzięki.Może chodzi tu o aminokwas lizynę.Wyczytałem że jeżeli jest on poddany działaniu wysokiej temp szczególnie w obecności tłuszczów nienasyconych moze wejśc z nim reakcję i w ten sposób stacić zdolnośc do rozkładu enzymatycznego w żołądku a co za tym idzie nie zostanie przyswojony.
Podobnie jest podczas smażenia mięsa ale myślę że to przez znawców powinno być powszechnie znane
Dzięki za zainteresowanie.

Dziś sie dowiedziałem że chodzi tu o nadmierna denaturyzację jak zrobimy na twardo i zniszczenie zbyt wielu struktur budowy(tak jak 1-rzędowa,2-rzed...itp) odpowiadających za cechy danego białka.

jak gotujesz mieso
tez niszczysz podobne struktury

nie jestem pewien
czy powinienes sie akurat tym przejmowac :D

ptasia grypa za rogiem
poleca sie gotowac na super twardo :D

spoko ja się tymnie przejmowałem-
porostu mam zajęcia z Higieny z bardzooooo fajną pani doktor(dodam że jest prawie najlepsza w Polsce w szachy )i zadaje nam różne ciekawe zagadki-a fajnie jest coś umieć bo zawsze się wtedy ładnie do takiego uśmiecha hee