Siłownia czy Boks ???

POWIEM CI ZE CIEŻKO JEST POWIĄZAC SILOWNIE Z BOKSEM.PONIEWAZ CIEZKO CI BEDZIE NABRAC MASY NA SILOWNI A ZNOWU NA BOKSIE BEDZIESZ WOLNIEJSZY.MÓWIE CI TO NA WLASNYM PRZYKŁADZIE JA WYBRAŁEM BOKS DOPIERO PO DWÓCH LATACH DOŁĄCZYŁEM DO NIEGO SILOWNIE.NIE WIEM CZEGO TY CHCESZ? CZY CHCESZ BYC WIELKI CZY SZYBKI I ZWINNY-NIEBEZPIECZNY?!

nikoś

Chciało by się być tym i tym ale się nie da.

Pozdrawiam!

Philip

Jak chcesz miec dobra kondyche, dobrze sie pizgać i miec ostukana maske to wybierz śmiało box(nie zebym chlopaka zniechecal ale taka jest prawda

DOBRE SŁOWO DLA MOICH ZIOMKÓW!

Ja cwicze box i chodze na silke ale jestem drobnym hardgainerem i masa mi bardzo powoli idzie

"I`d better die like a man, than live like a coward..."

ja trenuje boks od 2ch lat, a ostatnio wrocilem na silownie (po roku przerwy). Przy pomocy geinera (tylko!) przez miesiac waga poszla mi z 77 na 82.5. boks->3 razy w tygodniu, siłownia->3 razy w tygodniu.

Jestem bardzo zadowolony.

bokser ty chyba z Poznania albo coś koło co? a co do wypowiedzi to masz racje .pozdro

.............ASTA LA MUERTE.......................



gucio 1920

no ma sie rozumiec ze z poznania)) olimpia poznan rulezzz:) a skad wiedziales??

DOBRE SŁOWO DLA MOICH ZIOMKÓW!

czy ja wiem
niezle mozna zarobic boksujac w lidze
olimpia daje takie pieniadze, ze chce sie zyc

wiedziałem bo jeżdze do poznania na mecze piłki i tam chłopaki też mówią ''pizgać''ja za Ruch-em pozdro


.....ASTA LA MUERTE.....

gucio 1920

Ja tez bym wybral box. A silownia jako dodatek
TYLKO ZE:
-rzeczywiscie moze byc trudno pogodzic oba zajecia, nie wiem, moze dysponujesz czasem i jestes systematyczny to OK

-nie zgadzam sie ze silka zrobi z ciebie na boksie powolniaka. Nawet nie wane jak kto cwiczy, czy ostro na mase i odzywki, czy cykl masy przeplatajacy sie z rzezba( gdzie ta ostatnia oczywiscie mniej)
Silka napompuje cie i da ci sile na cios, a trening wyrzezbi i nauczy ciosu.

Ale jakby co to odstaw pakernie.