test coopera help

witam za za 10 dni mam tdest coopera deo zaliczenia... Wiem ze wczesnie sie obudzildem co do przygotowac, w zwiazku z tym mam kilka pytan.A wiec biegam od tygodnia jakos, pierwszy "trening" wygladal tak ze truchcikidem przebieglem sobie okolo 6km, drugi-trucht 8 km, trzeci 6km-trucht 3km-dosc szybki bieg. Nie wiem ilde obecnie przebiegne w ciagu 12 minut w sobote dopiero sie sprawdze. Przejde do konkretow. Jak sie rozgrzac przed samym biegiem, aby byc "na gazie". Bo jakies dwa tygodnie temu od razu bez rozgrzewki sprobowalem tak dosyc szybkim tempem pobiec i juz po kilometrze mialem zadeyszke:( a teraz jak przebiegne truchtem 6 km to te 3km ostatnio moj organizm jest w "rytmie". Dlatego mam pytanko jak sie rozgrzac? To nie jest tak ze mam w sumie tylko jedno zaliczenie za 10 dni, ale takze w czerwcu, wrzesniu itd wiec ewentualne radey mi sie przydadza do kolejnych zaliczen... P.S moze ten tekst nie jest zbyt logiczny, ale deopiero co wrocilem z biegania i jestem zmeczony:) pozdro

Mi sie udalo test coopera zaliczyc bez rozgrzewki :P Nie jest trudno, widze ze sie przygotowywales, wiec nie powinienes miec problemu. Co do rozgrzwki to proponuje taka, jaka mi zawsze trener mowil, zeby zrobic przed meczem: najpierw lekkie truchty zeby miesnie lekko sie przywyczaily a potem ostre sprinty tak, zeby "zatkalo"...chwila odpoczynku i przebiegasz ( ile tam jest 3km? ) w 10 min albo mniej...Mi sie udalo w 11min bez rozgrzewki, wiec mysle, ze ty pewnie bedziesz mial z 10 albo i mniej :) I pamietaj o oddychaniu :) Pozdro i powodzonka

Wprawdzie nie robiłem oficjalnie testu Coopera, ale biegam troszkę.
Jeśli chodzi o truchty to jasne że tak, ale nie rób sprintów (tym bardziej do utraty tchu) - zakwasisz mięśnie i będzie się gorzej biegło. Do truchtu dodaj lekkie: skipy i rozciąganie. I powinno być już nieźle.