Efekty idą szybko, tylko wlasnie spora ilosc tluszczu idzie w brzuchal, który nie ma wałków, ani nie wystaje, jednak wokół pępka zrobiła sie mieciutka poduszeczka. Robie brzuszki (tak z 30 na raz, co wieczór), jednak wiem ze zeby widac było kratę, nie moze być w ogóle tłuszczu.
A wiec co robić? Wiem ze nie mozemy sobie wygrac miejsc, w ktorych chcielibysmy przytyć, bądź schudnąć. Zostawic to samemu sobie i poczekac, moze tłuszczyk rozejdzie sie z czasem po ciałku ?