Kilkanaście dni temu ułożyłem diete, którą oceniliście na bdb, jednak bardzo trudno mi ją przestrzegać z kilku względów. Staram się w dużej mierze jej trzymać i w praktyce wygląda to mniej/więcej tak:
Śniadanie: 2/3 mleka + dużo płatków corn flakes (jak się skonczą to zastąpię je owsianymi) + pół łyżki stołowej miodu
Druga przerwa w szkole: Kanapka chleb razowy (taka podwójna, jak to w szkole ) z: szynką, serem żółtym, sałatą, majonezem, papryką konserwową, ogórkiem kiszonym.
Trzecia przerwa w szkole: Dwa jabłka
Czwarta przerwa w szkole: Kanapka chleb razowy (taka podwójna, jak to w szkole ) z: szynką, serem żółtym, sałatą, majonezem, papryką konserwową, ogórkiem kiszonym.
Zaraz po lekcjach (jeszcze w szkole): Jogurt jogobella
Po szkole jem: cycek z kurczaka, ryż i jakąś surówkę do tego.
Na taką jakby przedkolacje: Jajecznice / Chleb razowy z serem żółtym / Jogurt wymieszany z ryżem i jakimś owocem / Ser biały ze śmietaną i cukrem - zależy co mi przyjdzie do głowy, ten posiłek to głownie freestyle .
Kolacja: Tuńczyk / jakaś inna rybka
Celem jest oczywiście masa .
* Po takiej kanapce w szkole jestem pełny do syta.
* Mam 16 lat, ważę 72kg, mierzę 181cm wzrostu.
* Siłownia: sobota, niedziela, czwartek
* Ćwiczę sambo: poniedziałek, środa, piątek
* Trening siatkówki: wtorek
Moje zapotrzebowanie KCAL waha się w granicach 3000KCAL (z kalkulatora wyszło mi ok. 2600 (z nieśmiertelnymi 5000KCAL na mase), ale nie uwzględniałem zajęć typu sambo czy siatka.
No i teraz jeszcze się dopytam :
1. Czy mogę sobie szamać jogobelle codziennie? Nie jest to złe w czasie takowej diety? Nie ma tam zbędnych i niedobrych wartości odżywczych?
2. Przeważnie w szkole piję sok Tymbark. Tutaj pytanie jak wyżej: Nie jest to złe w czasie takowej diety? Nie ma tam zbędnych i niedobrych wartości odżywczych?
3. Czy ryż + jogurt + banan/jabłko (pokrojone w kawałeczki i zmieszane) to dobry pomysł na posiłek?
Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi .