chcialem poznac zdanie na temat mojego treningu. Trenuje nim juz dłuższy czas ale jakos niewidze duzych efektow,prawie 0 pompy a złaszcza na bicepsie, niewiem co sie dzieje napisze swoj plan i chciałbym zebyscie go ocenili,dali pare wskazówek,zaznaczam ze siłownie mam w piwnicy i niemam tak duzo sprzetu jak na profesjonalnych siłowniach. Więc oto plan:
Poniedziałek
klata:
wyciksanie na płaskiej 12/12/10/10
rozpietki na plaskiej 3*10
wyciskanie sztangielek na plaskiej 12/10/10
*niemam skosu :(
triceps:
francuskie wyciskanie w lezeniu 4*12
prostowanie ramienia ze sztanga w opadzie 3*10
sciaganie linek na wyciagu 12/10/10
pompki w oparciu na ławce 3*max
Wtorek
plecy:
wiosłowanie w opadzie 3*12
ściąganie drążka na wyciągu do klatki 12/10/10/8
sciaganie drążka na wyciągu za plecy 12/10/10/8
biceps:
uginanie ramion ze sztangą stojąc 12/12/10*8
uginanie ramion o kolano 3*10
uginanie sztangielek o kolano 3*10
Piątek
barki:
wyciskanie sztangi siedząc 4*10
podcąganie łamanej sztangi do brody 3*10
Unoszenie ramion w przód ze sztangą 3*10
przedramie:
uginanie nadgarstków na ławce 3*max
uginanie nadgarstków z podparciem o kolano 3*max