Mam nastepujacy problem: na treningu (judo) w ostatni piatek prawdopodobnie zlamalem palec srodkowy stopy. Stopa mi spuchla i zsiniala do polowy, wszystko potraktowalem od razu lodem, duza iloscia naproxenu i altacetu, opuchlizna i siniak zszedl ale jeszcze troche boli jak chodze. Dodatkowo palec sobie usztywniam przywiazujac go plastrem opatrunkowym do drugiego palcahehe. Nie bylem u lekarza. Najwiekszy problem jest taki ze rowno za tydzien mam zawody i musze jak najszybciej uzdrowic mojego paluszka i zaczac chodzi na treningi, mysle zeby zaczac od jutra. I tutaj moje pytanie, znacie jakies magiczne sposoby aby poprawic kondycje mojego palca ?? Tylko nie piszcie, ze jestem glupi i nie poszedlem do lekarza. Kumpel mial dokladnie taka sama sytuacje poszedl do lekarza, stal 5 h w kolejce zrobil przeswietlenie a na koniec lekarz z wielka lacha usztywnil mu tego zlamanego palca dokladnie tak samo jak ja to robie. Poradzcie cos. Pozdrawiam!!
"Kto nie walczy ten ginie, a kto umarł ten nie żyje..."