Czy w takim razie przejsc na splita czy dalej robic ACT, a moze wogole robic az redukcji nie skoncze ?
Moje ACT nie wyglada standardowo bo niestety silka jest czesto zapchana i nie moge latac co chwila na inny przyrzad. Robie poprostu wszystkie partie pokolei 3serie na kazda po 12-15 powtorzen.
Jak narazie waga ciagle pokazuje 85 :) nic nie stracilem ale pocieszam sie tym ze przez ostatnie 10 lat zarlem fast foody, 1-3 posilki dziennie nieregularnie i duzo piwska wiec metabolizm sie chyba powoli bedzie przestawial na szybkie spalanie, ktos tam tez gdzies napisal zeby nie patrzec na wage tylko w lustro, no a w lustrze troche widac... biceps widze, wystaje z fata ktorego mam ok 22% a wczesniej moglem go szukac z mikroskopem i tak nie widzialem
I jeszcze jedno pytanko, wiem ze sie nie da jednoczesnie tracic wagi i przybierac na masie ale czy da sie jednoczesnie przybierac na masie i tracic tkanke tluszczowa czy to jest to samo ?
Dzieki z gory za porady :)
Cwicze i cwicze i cwicze... i widac efekty ;]