Tak żeby sie w glukoze nie zamieniało, niespowalniało metabolizmu, ogólnie nie godziło w proces redukcji tkanki tłuszczowej itd?
Jakie powinny być odpowiednie proporcje w poszczególnych posiłkach w % Bialek Węgli Tłuszczy [no założmy tych 6posilkach dziennie]aby naj optymalniej odtłuścić organizm? Jest jakiś etap przejściowy zamin mózg sie przeprogramuje na spalanie? jakies stopniowe specyficzne wprowadzanie w plan dnia tych proporcji?
... Mam już gadu-gadu ;)