Mam problem . Kiedy zacząłem trenować warzyłem 63 kg przy wzroście 177cm .
Po półrocznym treningu w każdym ćwiczeniu są efekty w postaci przyrostu siły i wytrzymałości . Aktualnie moja waga oscyluje w okolicach 73 - 75 kg . I tu zaczął się problem . Od około miesiąca waga a co za tym idzie i masa mięsniowa nie wzrasta . Pomimo starannie ułożonego i regularnego treningu utkwiłem w martwym punkcie . W tej sytuacji mam pytanie : czy oprócz odpowiedniej diety mogą tu pomóc jakieś odżywki ?
Aktualnie zażywam : Dibencozide (w dni treningowe dwie tabletki , natomiast w dni "odpoczynku" jedną) , serwatke (ok. 2x30g dziennie) , oraz zastaw witamin . Z góry dziękuje za wypowiedzi i pozdrawiam .
"All I have in this world is my balls and my word, and I don't break 'em for no one."