serce - co wy na to?

Witam. Od okresu 3 miesiecy czasem zdarza mi sie dziwne uczucie w okolicy serca - mianowicie nie ból tylko cos jak dodatkowe skurcze (nastepujace regularnie) - kilka razy i przechodzi. Nie jest to w czasie wysilku fizycznego, tylko po prostu czasem zlapie. Zastanawialem sie co to jest i po ostatniej takiej akcji poszedlem do lekarza coby mi cos podpowiedzial. Mialem taki "atak" trwajacy z 10 minut, z tym ze bylem strasznie niewyspany i na mega kacu (a moze jeszcze pijany). Poszedlem, babka powiedziala ze EKG nic nie wykarze, osluchala mnie, zmierzyla cisnienie (120/70 - nie wiem czy to dobrze, zawsze jak mi mierzono mowiono ze mam ksiazkowe...). Spytala czy nie bylo piwa ostatnio duzo, a ja ze i owszem zdazalo sie. Powiedziala ze nie mam co sie martwic, ze chleje za duze dawki i za czesto i po prostu wyplukuje mineraly, i dlatego miewam takie fikolki. Doradzila magnez z wit. b6 i picie soczkow zamiast po prostu picia. Co o tym myslicie? Mieszam dosyc ciezkie treningi i aktywnosc fizyczna z takimi nieraz ciezkimi libacjami - czy przez to sie wyplukuje to? czy moze cos innego? Powiedzcie zbadaj sie dokladniej, czy zbadaj se glowe d****u i zmien tryb zycia:) pozdrawiam

Babka bardzo dobrze Ci powiedziała. Takie nieregularne skurcze spowodowane są prawdopodobnie przez zbyt małą ilość minerałów, głównie magnezu; wiem bo sam kiedyś tak miałem i zaufany lekarz powiedział mi to samo. Rób tak jak Ci powiedziała. Cieżkie treningi i libacje średnio idą w parze po prostu :)

nie wiem bez kitu jak wogóle mozna łączyć trening z alkoholem
EKG w danym momencie jak najbardziej by wykazało nieprawidłowości w pracy
ale ja mozna jaknabardzioej wysłyszeć i wyczuć ...

oczywiscie wysilek ,alkohol jak najbardziej przyczyniają sie do wypłukiwania elektrolitów i taka reakcja jest normalna ...
normalnie bierze sie delikwenta pod kroplówkę podaje glukozę , wit C , robi szybko bad krwi i uzupełnia elektrolity , a jak sie rzuca to się go diazepamem częstuje ....

no jak widac nie mozna, trenuje bjj,kicka, troche pogrywam w noge i ogolnie sportu nie unikam - tak samo jak alkoholu - mieszkam w akademiku:D
Czyli rozumiem ze dzieki odstawieniu alkoholu nie bede musial sie tym martwic?
Dzieki za porady ogolnie:)

no raczej powinno być lepiej - jak by nie było alkohol nei dość że "wysusza" to jeszcze jest trucizną ...
tak wiec zmniejsz jego dawki - a powinno być lepiej
jesli nadal bedziesz dziwnie sie czuł - wtedy finalnie kardiolog

Dziekuje za odpowiedz. Pierdziele, nie bede pil i spokoj.