kręgosłup a box tajski

mam takie bardzo nurtujące mnie pytanie, mianowicie czy mając skrzywienie kręgosłupa (kifoze) moge uprawiać Thai Boxing.czy treningi tej dyscypliny sportu niewpłyną negatywnie na stan kręgosłupa. kiedyś gdzieś tam czytałem że spoprty walki wzmacniają kręgosłup ale ja np. nastepny dzień po treningu z samego rana czuje całkiem średni ból mięśni pleców w okolicy kręgosłupa pierśowego. bardzo bym prośił kogoś o fachową porade poniewarz jest to dlamnie bardzo warzna sprawa, sporty walki to moja największa zajawka dająca migłębszy sęs życia.serdeczne pozdro dla ludzi,którzy potraktują te pytanie powarznie

Jak na mój gust, na to pytanie odpowie Ci tylko lekarz specjalista. I to jest najpoważniejsza odpowiedź, jaką może dać nielekarz. A jeśli chodzi o wzmacnianie kręgosłupa przez sporty walki, to chyba bardziej w tych kulankowych...

nie wiem co to za wada kregoslupa i jak sie ja leczy-ja mialem skolioze niewielka wprawdzie ale dzieki treningom karate nawet mi sie cofnela troche

powiedz czy na treningach masz cwiczenia dwustronne? chodzi mi o to czy np jak kopiesz to 50kopniec lewa i 50 prawa czy jedna wiecej a druga mniej?-jak masz nierownomierny nacisk to moze to byc przyczyna bolu pry wadach kregoslupa- tak samo jak sie slabo rozgrzejesz i jestes nierozciagniety a kopiesz wyzej to mozesz sobie ponadwyrezac gorne partie miesni

LEKARZ ! TYLKO !

Wiele też zalezy od trenera, bo jak jest dobry i widzi ze garbaty jestes, to i pokatuje troche twoje opplecy zeby sie wzmnocniły, na orzgrzewce np i po treningu, oraz w czasie - bardziej bedzie uwazac na to kaze wam robic, co ogolnie sie przyda nie tylko tobie a wszytkim zawodnikom. ja np. trenuje boks i jestem porzywiony i najwiekszy wycisk na treningu chcac nie chcac dostaje, a kregoslup naprawe mi sie wzmocnoił.

też miałem problem z kręgosłupem,ale dzięki muay thai to już koniec :D poprostu na treningu nietylko kopiesz walisz itd, robisz pompki ktore dobrze wplywaja na twoj kregoslup, oraz szereg roznych cwiczen... dla pewnosci jednak pogadaj z lekarzem

myśle bartens że musisz sie wsłuchiwać w swój organizm i na własnej skórze sprawdzić jak treningi wpływają na twój kręgosłup.twoje pytanie nie ma większego sensu gdyż najwięcej zależy od sekcji na jakiej miałbyś ćwiczyć i trenera , nie samego stylu jakim jest muay thai.Jeśli miałeś poważne problemy z kręgosłupem to odwiedź lekarza który zapewne zabroni Ci jakiegokolwiek treningu jeśli to lekkie skrzywienie spróbuj potrenować może być dobrze jeśli poczujesz że jest nie wpływa to dobrze na kręgosłup to zrezygnujez wielkiej filozofi nie ma

Nie mówiąc o tym, że w piersiowym kifoza, to naturalne wygięcie, chyba że u Ciebie jest ono zbyt pogłębione... Tak jak wyżej napisali koledzy: Przede wszystkim lekarz sportowy! Proponowałbym pójście na prę treningów thaia do tej samej sekcji w roli obserwatora. Potem do lekarza, przedstawiając mu program treningoy, jeżeli coś ma Ci szkodzić, to lekarz te ćwiczenia Ci wykluczy i powinno być w porządku!

nie no ok. jeśli chodzi o mnie to chodziłem przez pewien czas na muay thay i było całkiem spoko tylko że oprucz tego śmigałem nteż na basen, ale od jakiegoś czasu przestałem regularnie trenować, tylko od czasu do czasu ustawiam się z koleżką ktury dalej trenuje w klubie, więć w tedy cwiczymy u niego na strychu, mna worek i inne wkręty , no in sam też sobie zrobie na chacie trening ale właśnie wtedy na następny dzien naparzają mnie plegary, po0szedłem tez do niejednego ortopedy ale odpowiedzi na to pytanie były różne jeden zakazywał drugi zalecał a inny mówił w sposób wymigujący od podjęcia decyzji, puki co trenuje pływanie i to napewno robi dobrze mojemu kręgosłupowi ale i tak uważam że muay thai do najbardziej wypasiony sport na świecie i najskuteczniejszy system walki tylko lipa że mam kręgosłup w zafajdanym stanie elo.

a tak ogulnie to ci wszyscy lekarze specjaliści to zwykli egoiści którzy myślą tylko o tym żeby zapełnić sobie portwele i mają gdzieś ludzi którzy potrzebują ich pomocy, czekają tylko aby ktoś dał im na blat wiecie jak nie posmarujesz to niezjesz takie czasy do k.... nędzy!