niestabilność nadgarstkalka

kilka lat temu miałem złamanom lewą rękę i wstawionom w gips, na nieszczęście moja okolica nie posiada za dobrych lekarzy, tz zauważyli tylko złamanie kości przedramienia a w nadgarstku niby wszytko oki, po pewnym czasie tj po kilku miesiącach zaczołem mieć częste zwichnięcia nadgarstka z którymi tez męczyłem się z 2-3 lata, a niedawno miałem kontuzje nadgarstka i teorii co się stało, było tyle ilu lekarzy po pół rocznym bólu, pomogła laseroterapia, najczęstsze diagnozy to zapalenie okołostawowe lub złamanie kości łudeczkowatej, obecnie nie jest źle, problem polega na tym że gdy poddaje nadgarsek obciązeniu np na siłowni przy ćwiczeniach na biceps lub przedramie, przeskakuja mi kości w nadgarstku i czuje bół, który uniemożliwia mi uzywanie dużych obciązeń, czy miał może ktos z was lub ma podobny uraz, czy da się jakoś to wyleczyc i przywrucić stabilnośc kością nadgarstka???

ładna ortografia ,
każdemu coś przeskakuje - my ci nie pomozemy

to*****owo ;( moze jednak ktos ma podobną kontuzje?

wiele osób ma - ale jak powiedzialem NIKT ci tu nie pomoze .... na to nima cudownych metod ...

Nie mozesz cwiczyc z duzymi ciezarami to rob po 30-40 powtorzen w serii z malym ciezarem.Jak bedzie malo to lacz cwiczenia i rob serie podwojnie lub potrojnie laczone.Mysle,ze biceps bedzie tez dobrze z czasem wygladal.Nie ma sensu robic czgos co powoduje bol przy cwiczeniu,bo konsekwencje moga z czasem byc bardzo powazne.