...
Napisał(a)
Jeśli chodzi o więzadła, to sam miałem pozrywane. Ponad trzy lata "boksowałem się" z lekarzami wojskowymi. Praktycznie cały czas coś trenowałem. W końcu trafiłem pod skrzydła późniejszego lekarza Amiki Wronki i zalecił artroskopię i rekonstrukcję więzadła. Przy okazji powycinał trochę z łękotek. Mówił, że leczy gościa (zawodowy kickbokser), który panicznie boi się zabegów i operacji i nie chce się zgodzić na artoskopię. Mimo to walczy cały czas i osiąga całkiem niezłe wyniki.
Półtora miesiąca po zabiegu już śmigałem po budynkach na linach, a trzy miesiące po zabiegu wróciłem na treningi.
Proponuję się zapoznać z budową kolana, zasadą działania więzadeł i zachowaniem tego, co "w środku" po zerwaniu.
Pozdrawiam!
Półtora miesiąca po zabiegu już śmigałem po budynkach na linach, a trzy miesiące po zabiegu wróciłem na treningi.
Proponuję się zapoznać z budową kolana, zasadą działania więzadeł i zachowaniem tego, co "w środku" po zerwaniu.
Pozdrawiam!
"Istotą walki jest podniesienie duszy na wyższy poziom moralny" - J.Piłsudski
"Teoria powinna być rozważaniem, a nie doktryną" - C.von Clausewitz
"Where there's a will, there's a way" - K.Sakuraba
...
Napisał(a)
3 miesiace masakrycznie malo,wiekszosc lekarzy podaje od 6 do 9 miechow,jesli oczywisce dzien po zabiegu zacznie sie rehabilitacja. Mam kolege na sekcji co nie ma juz ze 2 lata wiezadla krzyzowego w kolanie i smiga az milo patrzec,co prawda nie moze szybko biegac ani wykonywac cwiczen w niestabilinych pozycjach,ale parter wysmienicie, takze nie ma tragediiSmierdzi mi to jednak ze tylko 3 miechy...moze naderwane? moze naciagniete( sam mam ).
Grappling
...
Napisał(a)
Wilk tak się składa że znam anatomie kolana. Zerwanie obu więzadeł krzyżowych konczy sie totalną niesprawnoscia nogi na wiele miesiecy. Watpie ze miales zerwane obydwa wiezadla. Widzialem kiedys dokument w którym gimnastyczka zerwala krzyzowe calkowicie. Efekt: kompletnie nieuzyteczna konczyna i rok rechabilitacji prowadzacy tylko do chodzenia bez kul. Co do ortiza to moze naderwal ale watpie zeby wyszedl do walki z zerwanymi wiezadlami. Czemu tak mysle? Amerykanskie przepisy dotyczace stanu zdrowia zawodnikow przed walka sa bardzo rygorystyczne i egzekwowane. Tito to cwaniak. Wyolbrzymia swoja kontuzje zeby zamknac jadaczki niemal wszystkim ktorzy wiedza jak walka przebiegla.
...
Napisał(a)
Wiesz,wydaje mi sie ze to jest tez zalezne od rodzaja zerwania,czy wlasnie oba wiezadla pojda czy jedno i chyba od ludzi,slyszalem ze wiekszosc ludzi wlasnie reaguje kompletna niesprawnoscia,opuchlizna,wysiek kolana,zakres ruchu w stawie ponad 180 stopni itp. Znam jednak 2 ludzi nie majacych wiezadel i wszystko jest ok,ale maja problem ze stabilnoscia,jak mowie przy skosku noga im moze uciec w bok...
A co do Tito to,przypomina mi kolege z podstawowki,ktory kiedys po przegranej solowce powiedzial" dzis mam srake i jestem bez formy".
A co do Tito to,przypomina mi kolege z podstawowki,ktory kiedys po przegranej solowce powiedzial" dzis mam srake i jestem bez formy".
Grappling
...
Napisał(a)
Miałem zerwane krzyżowe przednie. Z tego, co mówił mój lekarz, to obie połówki "przykleiły się" do krzyżowego tylnego i w sumie to w ograniczonym zakresie spełniają swoją rolę ("na granicy wydolności). Mogę spokojnie pracować i trenować.
Więzadło jest jak guma do żucia - jak raz się rozciągnie, to nie wróci samo do poprzedniej formy...
Co do stabilizacji - można ją poprawić przez wzmocnienie mięśni uda (niestety, nie da się całkowicie zastąpić pracę więzadeł mięśniami jak np. w barku), no i koniecznie stabilizator ze sztywnikami bocznymi. Obecny kosztował mnie ok. 250 zł, za poprzedni dałem podobnie i wystarczył na jakieś trzy lata...
Pozdrawiam!
Więzadło jest jak guma do żucia - jak raz się rozciągnie, to nie wróci samo do poprzedniej formy...
Co do stabilizacji - można ją poprawić przez wzmocnienie mięśni uda (niestety, nie da się całkowicie zastąpić pracę więzadeł mięśniami jak np. w barku), no i koniecznie stabilizator ze sztywnikami bocznymi. Obecny kosztował mnie ok. 250 zł, za poprzedni dałem podobnie i wystarczył na jakieś trzy lata...
Pozdrawiam!
"Istotą walki jest podniesienie duszy na wyższy poziom moralny" - J.Piłsudski
"Teoria powinna być rozważaniem, a nie doktryną" - C.von Clausewitz
"Where there's a will, there's a way" - K.Sakuraba
...
Napisał(a)
hehe Tito ma niezwykłą zdolność do regeneracji:
"- Według serwisu InsideFighting Tito Ortiz zgodził się na walkę z Kenem Shamrockiem na UFC 61 pomimo swojej kontuzji.
Tito zadzwonił do prezydenta UFC Dana White i powiedział, że nie odda Griffinowi walki z Shamrockiem. Jak sam twierdzi będzie gotowy do walki 8-go lipca. Według Jego słów White był bardzo podekscytowany tą informacją.
Oznacza to, że najprawdopodobniej dojdzie jednak do zakładanego od samego początku starcia kapitanów trzeciej edycji 'Ultimate Fighter'. "
(mmaniacs)
"- Według serwisu InsideFighting Tito Ortiz zgodził się na walkę z Kenem Shamrockiem na UFC 61 pomimo swojej kontuzji.
Tito zadzwonił do prezydenta UFC Dana White i powiedział, że nie odda Griffinowi walki z Shamrockiem. Jak sam twierdzi będzie gotowy do walki 8-go lipca. Według Jego słów White był bardzo podekscytowany tą informacją.
Oznacza to, że najprawdopodobniej dojdzie jednak do zakładanego od samego początku starcia kapitanów trzeciej edycji 'Ultimate Fighter'. "
(mmaniacs)
siłe słonia szybkość gada da ci tylko lemoniada
Polecane artykuły