redukcja-manipulowanie stosunkiem t/ww

jestem na bilansie 0
dziś np jakoś tak wyszło, ze ww zamiast 280g zjadłem 170, za to więcej tłuszczu (głównie oliwy do tuny i twarogu, ale niestety też kura była smażona na oleju roślinnym i jaja na odrobinie smalcu)

to był NT, w T jem zawsze sporo ww prostych +złożonych przed i po treningu (poza tym cały dzień raczej białko i T)

Czy można manip[ulować na obciętych węglach lub bilansie stosunkiem T do WW, czy raczej trzymać się ustalonego rozkładu

ale an tym zerowym bilansie co chcesz zrobić ??

a taki mały balans między ww i tł nic ci nie zaszkodzi

a to w którą strone co ciągnąc to zalezy od celu i jakiego typu budowy jestes

redukować się chcę. Znaczy chcę popatrzeć jak to idzie na bilansie i potem obcinać węgle stopniowo a może za jakiś czas jak zostanie mało fatu to i ckd? Ale to wakacje, teraz potrzebuję energii a na ckd bywało mi słabo

dzięki buby

no to skoro redukcja to tkaie cos cięzko przejdzie


jak ckd nie pasi to zbilansowana z postu ellisa byłaby pewnie gites dla ciebie

wstęp do redukcji

2 x robiłem już taką głupotę, że z masy przeskakiwałem od razu na minus

a poza tym mój bilans obliczyłem dla współczynnika 1,3, ale jak patrzę na swój tydzień: 3x boks, 2x siłownia, bieganie na czczo (hiit lub 1-1,5h w lesie) to myśle, że ten wspł zanizony

tydzień jestem na 0,a chudnę. WW będę obxinał potem

ale wiesz, przejrze raz jeszcze to elisa, dzięki

no to nie rób 3 raz

po mase regenracja i podtrzymanie pare tygodni a potem rzeźba dopiero


zmniejsz toche aktywność zadużo tego troche nawet przy większych kaloriach no chyab ze juz uzalezniłeś się

jak chudniesz to nei obcniaj nic narazie


P.S. a pogo i skankowanie wliczas bo tam u ciebie to ciągle macie fajne imprezki

buby na imprezce to ostatnio byłem na studiach, teraz to praca i myslenie o przyszłości.W domu skankować też sięnie da, bo dziewczyna niedobra, ani ska ani kleszów nie lubi, czasem jak jakieś rocksteady to wytrzyma ;-(

wysiłku nie obetnę, bo mam pracę siedzącą i ******lca dostaję jak nie pobiegam albo nie ***nę se w worek. A siłownię jak utnę do 1 treningu to mi wszystko spadnie

Tak jak mówisz- nic na razie nei obcinam, tylko tyle,że ww jem przed i po treningu (100-150g 2h przed i 100-150g 1h po)

no i git

no to paniene musisz przestawić albo zmienć żart ofkorse

ja tam imprezy dobrej zadnej nie popuszcze nawet jak na ckd jestem :)